"W każdej sytuacji i w każdym sporcie zawsze kibicuję Polsce. Oglądamy finał MŚ w siatkówce, tak jak miliony Polaków w tej chwili. Drugie srebro czy trzecie złoto? Uda się nam, wierzę w to mocno!" - pisał na Twitterze w trakcie spotkania Polska - Brazylia Mateusz Morawiecki. Optymizm premiera okazał się całkowicie uzasadniony. Biało-czerwoni po prostu rozbili Canarinhos 3:0. Polacy nie pozostawili wątpliwości na temat tego, która reprezentacja jest najsilniejsza na świecie w siatkówkę.
Morawieckiemu w przezywaniu siatkarskich emocji towarzyszył jego 8-letni synek Ignaś. Oprócz niego premier i jego żona Iwona mają jeszcze trójkę dzieci: Aleksandrę (23 l.), Jeremiasza (22 l.) i Magdę (7 l.). Małżonka szefa rządu jest w wieku swojego męża. Oboje mają 50 lat. Morawieccy poznali się na studiach, a ślub wzięli już po obronie prac magisterskich.