Mateusz Morawiecki oburzony. Wstrząsająca sytuacja Odry
"Sytuacja na Odrze jest tragiczna. Fala przyniosła setki śniętych ryb. (...) Specjaliści nie mają wątpliwości, że mamy do czynienia z katastrofą ekologiczną i do odbudowania Odry potrzeba będzie wielu lat" – napisała w środę gazetalubuska.pl. Setki tysięcy śniętych ryb, smród i okropne wrażenia, a także strach przed tym, jakie będzie miało to konsekwencje dla przyrody. Mateusz Morawiecki nie przeszedł obojętnie koło tego wydarzenia. "Sprawa zanieczyszczenia Odry jest niezwykle skandaliczna. Troska o środowisko naturalne i stan polskich zasobów wodnych jest w dobie zmian klimatu niezwykle istotna i zrobimy wszystko, by kwestia ta została odpowiednio zbadana, wyjaśniona, a winni – surowo ukarani" – napisał poruszony premier.
Prezes oddziału wrocławskiego Ratownictwa Wodnego Rzeczypospolitej w rozmowie z PAP powiedział, że członkowie stowarzyszenia patrolujący Odrę na odcinku Ratowice-Czernica zauważyli duże okazy śniętych ryb 31 lipca. „Opublikowaliśmy post na naszym profilu z tą informacją; później zaczęły się tam pojawiać informacje od mieszkańców o chorujących psach i to był już efekt skażenia wody w rzece” – powiedział Kitlas.