Morawiecki o sprawie rosyjskiego szpiega
Były premier Mateusz Morawiecki zamieścił w sieci film, na którym mówi o rosyjskim szpiegu zatrzymanym w Polsce i odpiera zarzuty, jakoby jego rząd sprzyjał Putinowi.
– "No i zobaczcie. Na pierwszej linii frontu ludzi oskarżających PiS o prorosyjskie sympatie znaleźli się tacy, którzy muszą dzisiaj kasować zdjęcia z prawdziwym agentem specjalnych służb Putina. Dziwna cisza zapanowała. Pochowali się eksperci „Gazety Wyborczej” czy TVN-u" – powiedział były premier.
– "Ci, którzy oskarżali mój rząd o prorosyjskość, to my przecież przekazaliśmy broniącej się Ukrainie sprzęt wojskowy. Ten sprzęt, który pozwolił, że ruskich nie mamy przy naszej granicy. Nie przepraszajcie, zapisaliście się na kartach historii po niewłaściwej stronie. Jesteście… Wiecie kim" – mówił Morawiecki.
Pablo Gonzales - agent Putina
Podczas wymiany więźniów między Rosją a Zachodem, która odbyła 1 sierpnia w stolicy Turcji, Ankarze, Polska uwolniła agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Pawła R., podającego się za hiszpańskiego dziennikarza i używającego nazwiska Pablo Gonzalez. Gonzalez – obywatel Hiszpanii został zatrzymany przez kontrwywiad ABW w lutym 2022 r. w Przemyślu, kilka dni po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. S Portal FrontStory.pl. podał, że gdy Rubcowa zatrzymywała ABW, to nie był on sam, lecz z partnerką - dziennikarką, która usłyszała zarzut pomocnictwa w szpiegostwie. "Ich ponad dwuletnia relacja otwierała Gonzalezowi wiele drzwi" - pisał FrontStory.pl tekście, w którym dodano też, że była partnerka oficera GRU "wróciła na pierwszą linię newsów jako reporterka".
14 sierpnia do Sądu Okręgowego w Przemyślu został skierowany akt oskarżenia wobec Pawła Rubcowa - pracującego dla rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który podawał się za dziennikarza hiszpańskiego o nazwisku Pablo Gonzalez. Prokurator z jednostki zajmującej się przestępczością zorganizowaną oskarżył go o szpiegostwo. Działalność oskarżonego polegała m.in. na zdobywaniu i przekazywaniu informacji, szerzeniu dezinformacji oraz prowadzeniu rozpoznania operacyjnego - podała prokuratura.