"Pokazujemy metody, którymi posługuje się prezydent Rosji, pan Putin. Otrucie Aleksieja Nawalnego, który jest jednym z głównych liderów partii opozycyjnych i ten odcisk palca w postaci nowiczoka [gazu bojowego, którym prawdopodobnie otruto Nawalnego - red.] czyli specjalnej trucizny, wynalezionej w laboratoriach sowieckich i znanej tylko Rosjanom jest wyraźnym sygnałem prowadzącym do tego, kto tu próbował zamordować pana Nawalnego" - powiedział Morawiecki.
Dodał, że mordowanie oponentów politycznych jest "najgorszą praktyką rodem z najgorszych dyktatur". Morawiecki przypomniał, że interesy z Rosjanami, w postaci gazociągu Nord Stream II robią Niemcy. Premier nazwał to wprost "zbrodnią" popełnioną na interesach Białorusi, Ukrainy i całej flanki wschodniej NATO.
Dodał, że budowa tego gazociągu "powinna zostać przerwana".
Przypomnijmy, Aleksiej Nawalny został otruty w Rosji, 20 sierpnia, czekając na lot samolotem z Tomska do Moskwy. Jest opozycjonistą, rozliczającym interesy Kremla.