Radosław Sikorski

i

Autor: PAP/Leszek Szymański

Co się wydarzyło?

Monika Olejnik zabrała głos po wpadce z Sikorskim. Tak się tłumaczy

2024-11-13 7:57

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski pojawił się w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i" 12 listopada. Jednym z tematów rozmowy był ewentualny start dyplomaty w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Po ostatnim pytaniu polityk nie wytrzymał! Dziennikarka postanowiła zabrać głos na temat tej sprawy.

Radosław Sikorski nie stroni od mocnych wypowiedzi i ostrych komentarzy, zazwyczaj także cierpliwie odpowiada na wszelkie pytania. Podobnie było w odcinku "Kropki nad i" z jego udziałem. Ostatnie pytanie w programie dotyczyło pochodzenia jego żony, Anne Applebaum. Choć polityk odpowiedział na nie, zaraz po tym kamery uchwyciły, jak w pośpiechu opuścił studio, nie pożegnawszy się z Moniką Olejnik, pozostawiają wyraźnie zaskoczoną. Następnie odniósł się do tej sytuacji w mediach społecznościowych.

Radosław Sikorski w "Kropce nad i"

Na zakończenie "Kropki nad i" Monika Olejnik przywołała artykuł z "Tygodnika powsznego", według którego członkowie KO mają mieć problem z pochodzeniem żony Radosława Sikorskiego i co sam zainteresowany odpowiedziałby na te słowa.

- Jest już świecką tradycją, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego - odpowiedział polityk.

Zaraz potem program się zakończył i widzowie mogli zobaczyć ujęcie z oddali na stół, przy którym odbywała się rozmowa. Uwagę zwróciło nietypowe zachowanie ministra, który szybko wstał i odszedł bez pożegnania z Moniką Olejnik. Na Twitterze zamieścił wpis, w którym skomentował pytanie zadane przez prezenterkę.

- Uważam, że ustawianie pochodzenia żony kandydata jako tematu w wyborach prezydenckich jest niedopuszczalne. Wbrew insynuacji red. Olejnik nie jesteśmy krajem antysemitów. Od TVN i Warner Bros./Discovery żądam przywrócenia standardów dziennikarskich - napisał.

Monika Olejnik odpowiada Sikorskiemu

W sieci szybko pojawiła się odpowiedź Moniki Olejnik, która w swoich mediach społecznościowych postanowiła opisać, jak sprawa z pytaniem o żonę polityka wyglądała z jej perspektywy.

- Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją. Nie jestem obojętna! Z zaskoczeniem i oburzeniem, czemu dałam wyraz w programie, przyjęłam cytowane w mediach głosy na temat pochodzenia Anne Applebaum. Uważałam, że minister powinien mieć możliwość się do nich odnieść, co też zrobił w „Kropce nad i”. Przepraszam Państwa, wszystkich moich widzów - jeśli nie byłam dość precyzyjna i dobitna. Nie były moją intencją żadne insynuacje, podobnie jak minister Sikorski uważam, że Polska to nie jest kraj antysemitów! - napisała na Instagramie.

Pytanie zadane przez dziennikarkę spotkało się ze sporym niezadowoleniem także innych polityków, w tym prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.

- Żona, dzieci, rodzina to świętość. Wyrazy wsparcia dla Anne i Radka - napisał na Twitterze.

Swoją opinię wyraził także Łukasz Kohut. - Niby program Moniki Olejnik, a to Radosław Sikorski postawił „kropkę nad i” - stwierdził.

W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Radosław Sikorski:

Sonda
Oglądasz "Kropkę nad i"?
Express Biedrzyckiej - Andrzej Szejna | 2024 11 12