- Największym moim życzeniem jest powrót do wolnej Ukrainy i wolnego, wspaniałego miasta jakim jest Kijów - powiedziała Monice Olejnik Ola Hnatiuk. Hnatiuk, wybitna ukrainistka polskiego pochodzenia, od lat mieszka za wschodnią granicą i z przerażeniem słucha doniesień o oblężeniu jej stolicy. - Ja 16 lat mieszkam w Kijowie. Ja chcę wrócić. Chcę uścisnąć moich przyjaciół, z którymi dopiero co się widziałam... Musimy się zobaczyć - powiedziała Hnatiuk. Tego było już za wiele dla Olejnik od godziny prowadzącej program o wojnie, na której umierają niewinne kobiety i dzieci. - Dziękuję bardzo, Ola Hnatiuk i Żenia Klimakin, a teraz Marta Kuligowska - zdążyła wydusić z siebie dziennikarka, nim głos jej się załamał a po policzkach spłynęły łzy smutku i bezradności.
To nie jedyna rzecz z dzisiejszego programu, która zwróciła na siebie uwagę internautów. W tej samej "Kropce nad i" Olejnik zapytała się swoich płk Krzysztofa Przepiórkę i Piotra Niemczyka, czy ich zdaniem "przestrzeń powietrzna nad Ukrainą powinna być zamknięta, żeby z powietrza Ukraina nie była atakowana". Widocznie nerwy spowodowane wojną wywołaną przez Władimira Putina potrafią dopaść nawet najwytrawniejszych dziennikarzy.
>>>Oblężenie Kijowa. Szpital dziecięcy pod ostrzałem. Nie żyje dziecko