- Prezydent odmówił nominacji oficerom ABW/SKW i 46 sędziom.
- W sondażu 39,4 proc. ankietowanych ocenia decyzję negatywnie.
- 30,9 proc. popiera działania prezydenta.
- To głównie młodzi sędziowie rejonowi, od lat czekający na awans.
- Część nominacji leży w Kancelarii Prezydenta od czasów Andrzeja Dudy.
Kontrowersyjna odmowa nominacji. Co zdecydował prezydent?
Prezydent Karol Nawrocki, od początku kadencji konsekwentnie akcentujący potrzebę „odbudowy standardów państwa”, postanowił nie podpisać promocji na pierwszy stopień oficerski dla kandydatów w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Odmówił również nominacji 46 sędziom ubiegającym się o awans. W uzasadnieniu Pałac Prezydencki wskazał, że część z nich, według oceny głowy państwa, „kwestionuje porządek konstytucyjnoprawny” i ma kierować się „złymi podszeptami ministra Waldemara Żurka”.
Groźne ustalenia wojska: "Rosyjskie drony masowo leciały na Polskę". Gen. Klisz alarmuje!
Sondaż SW Research: Polacy mocno podzieleni
Decyzja wywołała natychmiastowe reakcje w środowisku prawniczym, ale przede wszystkim, w opinii publicznej. Najnowszy sondaż SW Research przeprowadzony na zlecenie rp.pl wykazał, że 39,4 proc. Polaków ocenia działania prezydenta negatywnie, podczas gdy 30,9 proc. wyraża poparcie dla jego decyzji. Prawie jedna piąta badanych 18,8 proc. nie potrafiła zająć jednoznacznego stanowiska, a 10,8 proc. pytanych w ogóle nie słyszało o sprawie. Dane potwierdzają, że temat nominacji sędziowskich oraz awansów w wymiarze sprawiedliwości pozostaje jednym z najbardziej spolaryzowanych punktów debaty publicznej.
Kogo dotyczy odmowa? Głównie młodzi sędziowie rejonowi
Z ustaleń Onetu wynika, że lista sędziów, którym odmówiono nominacji, nie obejmuje osób publicznie znanych z protestów przeciwko rządom PiS czy z aktywnej krytyki reform sądownictwa. Zdecydowaną większość stanowią młodzi sędziowie sądów rejonowych, którzy mieli awansować do sądów okręgowych. W wielu przypadkach pracują oni już od lat na delegacjach w sądach wyższej instancji. Dla części z nich prezydencka nominacja miała być jedynie potwierdzeniem faktycznego statusu zawodowego.
Nominacje sprzed lat. Decyzje czekały w Kancelarii Prezydenta
Co istotne, część wniosków nominacyjnych trafiła do Pałacu Prezydenckiego jeszcze za czasów Andrzeja Dudy, a niektóre dokumenty czekają tam od trzech lub czterech lat. W środowisku prawniczym pojawiają się komentarze, że odmowa po tak długim okresie może być odebrana jako decyzja o wymiarze politycznym, a nie merytorycznym, zwłaszcza w kontekście trwających rozmów dotyczących przyszłości reformy sądów.
Tło sporu: list 4 tysięcy sędziów i konflikt o praworządność
Odmowa objęła również wielu sędziów, którzy kilka lat temu podpisali się pod apelem dotyczącym przestrzegania orzeczeń TSUE. W 2021 roku rekordowe 4 tysiące sędziów podpisało list wzywający rząd Zbigniewa Ziobry do realizacji decyzji Trybunału, który kwestionował legalność Izby Dyscyplinarnej oraz kierunek ówczesnych reform. Choć Pałac Prezydencki nie wskazał wprost, że to podpisy pod listem przesądziły o odmowie, wielu prawników interpretuje działania prezydenta w takim kontekście.
Poniżej galeria zdjęć: Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Mińsku Mazowieckim