"Praca dla Aguś i Michałków"
Prawdopodobnie pół miliona osób wzięło udział w marszu opozycji w stolicy 4 czerwca 2023 r. Polacy, którzy przyjechali z całego kraju powoli przemaszerowali z placu Na Rozdrożu na Plac Zamkowy, gdzie odbył się koncert. Na zakończenie marszu ze sceny przemówił jego organizator, Donald Tusk, który zwrócił się do zgromadzonych z bardzo ważnym przesłaniem: – Mógłbym właściwie przeczytać to, co przynieśliście na plakatach. Ktoś napisał „robię to dla moich Agusi i Michałka”, a ktoś inny napisał, że robi to to dla wnucząt. Będę robił to każdego dnia i każdej nocy, wszystko, co mogę z troską o Polskę. Dla waszych Aguś i Michałków, dla wszystkich dzieci i wnuków. O to idzie ta walka, o to maszerowaliście – powiedział przewodniczący PO.
– Polską dziś rządzą ludzie, którzy nie potrafią kochać i którzy każdego dnia odbierają nam po kawałku wolność. Jesteśmy tu po to, aby pokazać, że pół miliona ludzi wyszło na ulicę i pokazać, że jesteśmy razem. Wierzę, że ten ogrom ludzi, morze głów, które jest dziś w Warszawie, oznacza, że uwierzyliśmy w zwycięstwo – stwierdził polityk. – Demokracja umiera w ciszy. Od dzisiaj nie będzie ciszy, podnieśliśmy głos w imieniu 38 milionów Polek i Polaków. Demokracje w Polsce nie umrze, będziemy głośno krzyczeć – zadeklarował Tusk.
Siedmiopunktowa wizja Polski według PO
– Czy warto szukać róż nic między nami? Przecież wszyscy chcemy Polski: uczciwej, bezpiecznej, zielonej, czystej, praworządnej, samorządowej i europejskiej. Czy jest ktoś, kto nie może się podpisać pod tymi 7 punktami? Czy nie warto dla tego poświęcić swojego czasu ? Ja jestem gotów swoje życie poświęcić, aby Polska była taka, jak w tych 7 punktach. Cały świat usłyszy, że Polska jeszcze nie zginęła, a to oznacza, że nie zginęła wolność. Wiele razy potrafiliśmy świat zaskoczyć, gdy stawaliśmy po stronie prześladowanych, potrafiliśmy zachwycić Europę i cały świat, kiedy mówiliśmy, że nie oddamy wolności i samorządności – przypomniał szef PO.
Zbigniew Ziobro dosadnie o marszu opozycji. „Marsz nienawiści i pogardy”
– Jeżdżąc po Polsce i spotykając tysiące z was, także w najmniejszych miejscowościach, wszędzie widzę to, co widziałem na świecie, gdy byłem szefem Rady Europejskiej: Polaków zachwycających wszystkich swoją odwagą i pracowitością. Polacy nigdy nie musieli się wstydzić siebie, a dziś musimy wstydzić się swojej władzę. Nie ma powodu, aby najlepsi ludzie na świecie, mieli najgorszą władzę na świecie – podkreślił Donald Tusk.
Tusk ślubuje zwycięstwo i pojednanie
– Chcę tu złożyć solenne ślubowanie: idziemy do tych wyborów, aby zwyciężyć, aby rozliczyć, aby naprawić ludzkie krzywdy, a w konsekwencji pojednać polskie rodziny. Ślubuję wam: zwycięstwo, rozliczenie zła, zadośćuczynienie i pojednanie między Polakami. To nasza strategia. Zwracam się do was, którzy nie wiecie, na kogo głosować, a głosowaliście na PiS. Nie jest łatwo przyznać, że wybraliście źle. Te osoby nie przepadają za mną, ale one też mają twarze pełne troski. To ludzie zmanipulowani przez PiS (…). Musimy wykonać - przed wyborami i po wyborach - wysiłek pojednania. Od dziś bierzemy się za realizację pierwszego punktu mojego ślubowania: zwycięstwo. Zwyciężymy! – dodał przewodniczący PO.