Mirosław Skowron: Pokój i miłość po islamsku

2013-09-23 4:00

Ponad 60 osób zginęło w zamachu terrorystycznym na jedno z centrów handlowych w Nairobii w Kenii. Liczba ofiar nie jest jeszcze ostateczna. Ponad 60 osób zginęło także w zamachu w Pakistanie na jeden z chrześcijańskich kościołów. Z Egiptu masowo uciekają chrześcijanie po pogromach, do których nawołują muzułmańscy duchowni w meczetach.

Po weekendowych zamachach kilka kolejnych wydarzeń jest łatwych do przewidzenia. Za chwilę w mediach na całym świecie pojawią się eksperci zajmujący się kulturą islamską bądź cały wianuszek duchownych muzułmańskich. I będą przekonywać, że islam to wspaniała kultura, bo tysiąc lat temu byli nieźli z matematyki. Naprawdę żałuję, że dziś są nieźli w czym innym. Eksperci i duchowni będą też podkreślać, że islam to "religia pokoju i miłości", że zamachowcy źle zrozumieli Koran i Mahometa, że to margines.

Tylko czy to prawda? A co, jeżeli zrozumieli go prawidłowo? Czy 30-36 proc. wyznawców jakiejś religii popierających mordowanie niewiernych to na pewno jeszcze margines i brak zrozumienia Koranu? Czy może już w pełni uprawniony jeden z głównych nurtów? Skąd te 30-36 proc.? Po atakach z 11 września 2001 r. zaczęto uważniej przyglądać się opiniom krążącym w świecie muzułmańskim. W badaniach Al-Arabii i Gallupa z 2001 r. 36 proc. muzułmanów uznawało ataki terrorystyczne na "niewiernych" za uzasadnione. Powiedzmy, że była to reakcja na gorąco. Świat islamu przemyślał sprawę i w badaniach z 2008 r. ponad 30 proc. muzułmanów uznawało terroryzm i mordowanie cywilów za "w pełni albo częściowo uzasadnione". Pomijam tu badania z Palestyny (poparcie sięga tam 65 proc.), gdyż tam można to złożyć na karb permanentnej wojny.

Szczerze mówiąc, dopóki muzułmanie będą załatwiali swoje spory interpretacyjne na temat rozumienia Koranu i Mahometa za pomocą bomb i mordowania "niewiernych" cywilów (z poparciem 30 proc. wiernych), dopóty mamy prawo uznawać teksty o "religii miłości i pokoju" za co najmniej równouprawnione z tymi, które twierdzą, że islam to religia nawołująca do mordowania niewinnych kobiet i dzieci. Jeżeli mają akurat pecha zostać uznanymi za niewiernych bądź wrogów danego nurtu islamu.