Mirosław Skowron

i

Autor: archiwum se.pl

Mirosław Skowron: Minister łgarz w majestacie RP

2013-04-07 4:00

Przyzwyczailiśmy się do frazesu, że "politycy kłamią". Nieczęsto daje się ich na tym złapać wprost. Nam się udało. Wiceminister spraw zagranicznych Janusz Cisek odpowiadając na pytania posłów w sejmowej komisji łgał w żywe oczy, twierdząc, że pisaliśmy nieprawdę, a ja osobiście na spotkaniu z mediami rzekomo przyznałem, że wielokrotnie "mijałem się z prawdą".

Panie Ministrze Cisek. Pan nie tyle mija się z prawdą (bo to może robić osoba wprowadzona w błąd), ale pan bezczelnie łże o przebiegu spotkania. Potwierdzają to nie tylko dziennikarze na nim obecni. Potwierdza to także zapis tego spotkania, które nagrywały co najmniej dwie osoby.

Przyznam, że kłamstwa - na poziomie przedszkolaka - w wykonaniu wiceszefa dyplomacji nie tylko zdumiewają. Przede wszystkim żenują. W jakim stanie są elity kierujące naszym państwem, skoro wiceszef jednego z najważniejszych resortów kłamie, nie zważając na świadków i nagranie?

Tym razem kłamstwo ministra oczernia nazwisko dziennikarza i redakcję. Pytanie, ile razy zdarzyło mu się to wcześniej? Minister Cisek zajmuje się w MSZ rozdzielaniem dużych pieniędzy. Czy ktoś, kto publicznie kłamie, powinien się tym zajmować?

Co zrobi z tym faktem minister Radek Sikorski? Czy przejdzie mu przez myśl, że jego podwładny mógł kłamać nie tylko posłom i mediom, ale także jemu? Czy ufa mu na tyle, że przejdzie nad jawnym łgarstwem do porządku dziennego? Pozwoli mu nadal pełnić istotną funkcję w resorcie i reprezentować Polskę na zewnątrz?

Zapoznanie się z tekstami "Super Expressu" polecam też posłom Platformy, a zwłaszcza wiceszefowej komisji Łączności z Polonią, pani poseł Fabisiak. Radośnie śmiała się z kłamstw ministra Ciska, mając nadzieję, że przekreślają one wątpliwości wokół rozdzielania pieniędzy w MSZ. Na czele posłów PO usiłowała dokonać obstrukcji głosowania wniosku o zbadanie przez NIK konkursu MSZ zatwierdzonego przez Ciska. Posłowie PO, choć byli na sali, nie chcieli głosować twierdząc, że "nie ma kworum".

Dziś, gdy wiemy, że minister Cisek jest kłamcą, mam nadzieję, że nie tylko minister Sikorski, ale posłowie PO wykażą większy dystans do przekazywanych przez niego informacji. I uznają kontrolę jego pracy w MSZ za dobry pomysł.