Miotacze gazu, siatki i broń gładkolufowa
Od początku roku odnotowano prawie 20 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Dramatycznie w naszej historii zapisała się ta, podczas której zamordowany został Mateusz Sitek (21† l.) żołnierz 1 Warszawskiej Brygady Pancernej. Śmierć młodego wojskowego spowodowała, że MON przygotował ustawowe zmiany mające ułatwić użycie broni przez strzegących granic funkcjonariuszy. Do tego, jak mówi nam wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek zmianie ulegnie taktyka działania służb. W piątek odbyły się rozmowy kierownictwa MSWiA, MON, ale też wojska, SG i policji. - Chodzi o to, żeby powstrzymywanie migrantów odbywało się przy użyciu środków przymusu bezpośredniego w działaniu na odległość. W ich dyspozycji będę miotacze gazu, siatki obezwładniające również broń gładkolufowa – relacjonuje minister.
Zapora będzie wzmocniona
Wkrótce rozpoczną się tez prace mające na celu uszczelnienie zapory. Pojawią się kolejne urządzenia elektroniczne, ale też poprzeczne wzmocnienia, żeby uniemożliwić rozchylanie pionowych przęseł. Kolejny cel to droga wzdłuż granicy, mająca umożliwić sprawne przemieszczanie służb. - W tym roku ją poprawimy a w przyszłym roku wybudujemy utwardzoną drogę. To jest duży koszt, kilkaset milionów złotych, tak żeby służby mogły sprawnie działać- mówi nam Mroczek.