Rządzący coraz baczniej przyglądają się cenzurze na portalu społecznościowym Facebook, na którą skarżą się internauci. Chodzi o usuwanie przez administrację treści związanych ze zbliżającym się Marszem Niepodległości i blokowanie kont. Minister cyfryzacji Anna Streżyńska (49 l.) zapisała się do facebookowego wydarzenia "Idę na Marsz Niepodległości". - Zobaczymy, czy skasują inicjatywę, w której bierze udział polski minister. Nie popieram skrajności, ale w tym profilu nie ma niczego, co narusza wolność innych ludzi - stwierdziła. - To, co się dzieje na Facebooku, woła o pomstę do nieba. Mogą być tam strony, które wulgarnie obrażają Kościół katolicki, nawiązują do ideologii komunistycznej, natomiast nie może być polskich haseł patriotycznych - powiedział z kolei wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki (31 l.) i obiecał, że "zobaczy, co można w tej sprawie zrobić".
ZOBACZ:Afera podkarpacka: były prokurator podejrzany o korupcję trafił do aresztu