SKANDAL w Ministerstwie Administracji! Trzaskowski zmarnował 200 tys. zł na limuzyny!

2014-08-02 4:00

Miało być dużo taniej, a wyszło jak zwykle. Ministerstwo Administracji Rafała Trzaskowskiego (42 l.), zamiast kupować nowe limuzyny, postanowiło je wynająć. Dzięki temu resort miał zaoszczędzić niemal 100 tys. zł. Jak jednak wyliczył NIK, zamiast zaoszczędzić resort przepłacił. I to ile!

Minister Trzaskowski nie był zbyt zadowolony z limuzyn, które były w jego resorcie. Zarządził więc kupno nowych. Ale jego urzędnicy wyliczyli, że taniej będzie je wynająć. Ministerstwo podpisało więc umowę na wynajem pięciu limuzyn na 44 miesiące. Miało to być rozwiązanie tańsze o 100 tys. zł niż kupno nowych aut. Ale szydło szybko wyszło z worka.

Zobacz: SKANDAL! Prezes ZUS dostał podwyżkę i żyje jak pączek w maśle! A emeryci muszą klepać biedę!

- Kontrola wykazała, że przeprowadzona analiza była nierzetelna - orzekli kontrolerzy z NIK. Okazuje się, że ministerstwo Trzaskowskiego nie tylko nie zaoszczędziło, a wręcz przepłaciło. I to 200 tys. zł! Wynajem pięciu skód kosztuje 650 tys. zł. NIK wyliczył, że w przypadku ich kupna trzeba by zapłacić 439 tys. zł, czyli o 211 tys. zł mniej. - Najem długoterminowy pojazdów przyczynił się do ujednolicenia floty transportowej - absurdalnie tłumaczy się Ministerstwo Administracji. I dodaje, że w ten sposób... zwiększono bezpieczeństwo jazdy.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail