Telus zawiadamia Centralne Biuro Antykorupcyjne
- Ze względu na podejrzenia zmowy cenowej na rynku malin, uruchomiłem wszystkie inspekcje państwowe, celem kontroli firm skupujących i przetwarzających maliny - przekazał w sobotnim wpisie na Twitterze Robert Telus. - Dość oszukiwania! - twardo zapowiedział minister.
Szef resortu rolnictwa dodał, że UOKiK jest już w trakcie kontroli tych firm. - Kolejną decyzją było powiadomienie CBA o podejrzeniu zmowy cen! - przekazał.
Zagraniczne maliny zalały polski rynek?
Już w poniedziałek wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski poinformował, że resort podejrzewa zmowę cenową między skupującymi owoce firmami z kapitałem zagranicznym. Dodał, że po konsultacjach z ministrem rolnictwa Robertem Telusem i premierem Mateuszem Morawieckim zdecydowano, że służby państwowe podejmą działania, by w następnych dniach monitorować firmy zajmujące się skupem i przetwórstwem surowców od plantatorów w województwach lubelskim i mazowieckim.
Posłowie KO: rozpoczynamy kontrolę poselską w Ministerstwie Rolnictwa
Opozycja także zainteresowała się tą sprawą. - W związku z dramatyczną sytuacją na rynku owoców miękkich, w czwartek (13 lipca) rozpoczynamy kontrolę poselską w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi - zapowiedzieli posłowie KO. Mówili, że nie wiadomo, na jakiej podstawie wybrane zostały spółki mające skupować maliny. Minister rolnictwa Robert Telus ocenił sytuację na rynku malin jako trudną. W ubiegłym roku ceny skupu sięgały 20 zł za kilogram, obecnie to nawet 4 zł.