Najpierw sport, a potem relaks – to brzmi jak przepis na udany dzień! Żona ministra – Joanna, oraz starsza córka Kornelia (6 l.) wybrały rolki, syn Ksawery (4 l.) z kolei dokazywał na rowerku, zaś sam minister z najmłodszą córką Klarą (10 m.), która znajdowała się w wózeczku, postawił na bieg. I w końcu można to robić bez maseczek!
ZOBACZ TEŻ: Zbierał pomidory, został wiceministrem. Nieznane fakty z młodości zastępcy Ziobry
Po szaleństwach rodzinka udała się do knajpki w podwarszawskim Nadarzynie. Po narodowej kwarantannie państwo Warchoł znów mogli skosztować ulubionych dań. Na talerzach królowała ryba z frytkami, którą pałaszowano z wielkim smakiem. Przy stole nie zabrakło też chwili czułości – rozczulał widok ministra karmiącego żonę swym daniem.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj