Michalczewski pobił prezydenta Poznania! [ZDJĘCIA]

2015-11-16 3:00

Litry wylanego potu i mocno obite twarze! To wynik starcia bokserskiego mistrza Dariusza Michalczewskiego (47 l.) z prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem (51 l.). Obaj spotkali się w ringu, by walczyć o pieniądze na budowę oddziału kardiochirurgii dziecięcej.

Wydawać by się mogło, że urzędnik szybko ulegnie legendarnemu Tigerowi. A jednak Jaśkowiak wymieniał ciosy jak równy z równym. - Trenowałem boks czterdzieści lat temu, jako dziecko. Wychowałem się w dzielnicy, gdzie albo trzeba było umieć się bić, albo szybko biegać - tłumaczył jeszcze przed walką w poznańskim Novotelu. Prezydent dzielnie dotrwał do końca walki, wytrzymując trzy rundy po trzy minuty każda. Ostatecznie przegrał z Tigerem na punkty. W trakcie Gali Boksu Białych Kołnierzyków udało się zebrać ponad 100 tys. zł, które będą przeznaczone na budowę oddziału kardiochirurgii dziecięcej w Szpitalu Klinicznym Przemienienia Pańskiego w Poznaniu.

Zobacz też: Dariusz Michalczewski ma ciche dni z żoną? Czym podpadł małżonce juror SuperDzieciaka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki