Poseł Michał Wypij był gościem Kamili Biedrzyckiej w programie "Express Biedrzyckiej". Już na początku rozmowy został zapytany o to, jak wygląda sytuacja na polskiej scenie politycznej. Wypij ocenił, że "i tak będą wcześniejsze wybory", po czym dopytany wyjaśnił: - "Taka większość nie dojedzie, mówiąc kolokwialnie do konstytucyjnego terminu. Myślę, że taka większość się nie utrzyma. Pierwsze poważne pęknięcia już na wiosnę. (..) Pójdziemy do urn wcześniej, niż się możemy spodziewać. (...) Każdy z naszych środowisk powinno budować potencjał aż do wyborów, dziś tworzenie sztucznych bloków, nie ma sensu. Jak dodał: - Powinien być blok centrowy, by nie dopuścić lewicy do rządów". Tematem w rozmowy były też pieniądze, a konkretnie projekt Polskiego Ładu w kontekście podatków. Michał Wypij został też zapytany o atmosferę między UE a Polską, a co za tym idzie o wypłaty.
Najman u Jaruzelskiej zaczął mówić o Tusku. Nagle ryknął śmiechem!
W czasie programu pojawił się też temat Porozumienia. Wypij przyznał, że jest tu do wykonania wiele pracy. Jak przyznał, trzeba pokazać Polakom choćby, że partia centrowa "nie jest partią obciachową", że można dotrzymywać słowa i rządzić inaczej. A czy PiS jest "obciachowy", a jeśli tak, to dlaczego? Co na to odpowiedział Wypij? Zobaczcie cały ODCINEK PROGRAMU: