Nawrocki i Trzaskowski pod ostrzałem
Profesor Maciej Mrozowski z ciekawością czeka na poniedziałkowe wydarzenie. Pierwszą w tej kampanii debatę prezydencką "Super Expressu" z udziałem wszystkich kandydatów na prezydenta. Medioznawca przypomina, że w pewnym sensie to powrót do tradycji, bo historia debat została właśnie zainicjowana przez prasę.
- To, że "Super Express" będzie teraz platformą, na której rozegrają się najważniejsze wydarzenia i wszyscy będą mogli to obserwować jest dobrym pomysłem. Bardzo ważna będzie komunikacja niewerbalna. Miny, gestykulacja, wygląd i cała ekspresja - mówi ekspert.
Debata, która rozpocznie się równo o godzinie 18 będzie miała unikatową formułę. Pytania zadadzą sobie wyłącznie sami kandydaci na prezydenta.
Ta debata będzie niezwykle wymagająca dla Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Faworyci w wyścigu do pałacu będą pod potężnym ostrzałem reszty stawki. Kandydaci KO i PiS mogą wiele zyskać, ale mogą też stracić. Inni mogą tylko zyskać. To ciekawa formuła. Czegoś takiego jeszcze nie było. Tu się wkrada żywioł i sytuacja jest trudna do przewidzenia. To będzie show. W powietrzu wisi nawet wolna amerykanka. Zobaczymy komu puszczają nerwy, kogo stać na ciętą i szybką ripostę, kto trzyma się racjonalnego pionu i przekonań. Tu wypłyną charaktery - mówi medioznawca.
U nas będą wszyscy
Trzaskowski, Nawrocki, Mentzen, Hołownia, Senyszyn, Biejat to tylko skromna część nazwisk, które wezmą udział w naszej debacie! Wszystkich 13. kandydatów zostało zaproszonych do udziału w walce o głosy Polaków i zdecydowało się wziąć udział w debacie! To może być najbardziej ognista debata tej kampanii!
Debatę poprowadzą wieloletni dziennikarze "SE": Jan Złotorowicz, zastępca redaktora naczelnego "Super Expressu" oraz Jacek Prusinowski, prowadzący "Sedno sprawy". Obaj są doskonale znani z programów "Super Expressu" i licznych debat, które wcześniej organizowaliśmy.