Kim jest Mateusz Morawiecki? Oto sylwetka obecnego premiera Polski
Mateusz Morawiecki urodził się 20 czerwca 1968 roku we Wrocławiu, zaś wszedł on do świata polityki pełną gębą w 2015 roku (wcześniej, w latach 1998–2002 zasiadał w sejmiku dolnośląskim I kadencji, mandat uzyskał z listy Akcji Wyborczej Solidarność), gdy w rządzie Beaty Szydło objął urząd wicepremiera i ministra rozwoju. Zrezygnował wówczas z funkcji prezesa zarządu Banku Zachodniego WBK. Do samej partii Jarosława Kaczyńskiego wstąpił jednak dopiero w marcu 2016 roku. 7 grudnia 2017 komitet polityczny PiS rekomendował jego kandydaturę na stanowisko prezesa Rady Ministrów w związku z deklaracją rezygnacji ze strony Beaty Szydło, którą oficjalnie złożyła następnego dnia. W wyborach w 2019 roku uzyskał mandat posła na Sejm IX kadencji, otrzymując 133 687 głosów i pozostając na dotychczas zajmowanym stanowisku szefa KPRM.
Kim był Morawiecki w rządzie... Donalda Tuska?
Należy jednak przypomnieć, że Mateusz Morawiecki w swoim czasie blisko współpracował z Donaldem Tuskiem. W 2010 został on bowiem powołany w skład Rady Gospodarczej przy ówczesnym premierze, w której zasiadał przez blisko dwa lata (a w 2014 roku był jedną z osób nagranych podczas tzw. afery taśmowej). Rada Gospodarcza była wąskim, kilkunastoosobowym gronem ekspertów, nie mającym formalnego wpływu na Tuska, ale posiadającym możliwości wpływania na jego decyzje (np. w sprawie OFE, czy też podwyższenia wieku emerytalnego). Jeden z członków rady wspominał po latach w rozmowie z Wirtualną Polską, że ich relacja była bliska. - Morawiecki częściej rozmawiał z Tuskiem osobiście, niż udzielał się głośno na posiedzeniach Rady. Z tego, co wiem, gościł u premiera. Wiadomo, że nie każdy miał do niego dostęp. Na pewno spotykali się w ścisłym gronie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Sądzę nawet, że relacje między panami były bardzo życzliwe, byli kolegami, mówili do siebie „na ty” - mówił, prosząc o zachowanie anonimowości. Mało tego! W 2013 r. Morawiecki miał dostać propozycję wejścia do rządu Tuska, z teką ministra skarbu. Propozycję jednak odrzucił, nie decydując się na wejście do polityki.
W tegorocznej sesji Q&A na Facebooku Morawiecki wspominał współpracę z Donaldem Tuskiem za czasów rządów koalicji PO-PSL. - Mogłem dobrze doradzić w prowadzeniu gospodarki ekipie, na czele której stał Tusk. To on może sobie pluć w brodę, że z dobrych rad dotyczących uszczelnienia systemu budżetowego wtedy nie skorzystał - wspominał sam premier.
Mateusz Morawiecki: wykształcenie, doświadczenie zawodowe
Urzędujący premier w 1987 r. ukończył IX Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego we Wrocławiu. Następnie rozpoczął studia na kierunku historia na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Wrocławskiego. Studia te ukończył w 1992 roku, i gdyby zakończył swoją edukację na tym etapie, to mógłby zostać nauczycielem historii. - Studia historyczne ukończyłem w 1992 r. Pracę magisterską pisałem na temat pierwszego okresu działalności Solidarności Walczącej - czytamy na stronie mateuszmorawiecki.gov.pl.
To jednak był dopiero początek jego edukacji. - Zdecydowałem się na kolejne studia. Najpierw na Politechnice Wrocławskiej i Central Connecticut State University. W 1995 r. uzyskałem dyplom Master of Bussines Administration na Akademii Ekonomicznej (obecnie Uniwersytet Ekonomiczny) we Wrocławiu. Dodatkowo w tym samym roku kończyłem studia podyplomowe z prawa europejskiego i ekonomiki integracji gospodarczej na Uniwersytecie Hamburskim. Studia uzupełniałem także na Uniwersytecie Bazylejskim i w Kellogg School of Management przy Northwestern Univeristy. Wiedzę teoretyczną wzbogaciłem praktyką, m.in. stażem w Niemieckim Banku Federalnym w 1995 r. W latach 1996-1997 prowadziłem projekty badawcze w zakresie bankowości i makroekonomii na Uniwersytecie we Frankfurcie nad Menem - tak to wspominał sam Morawiecki.
Wiele osób kojarzy obecnego premiera z branżą bankową, bo przez wiele lat pracował on w tego typu instytucjach. Tymczasem od 1991 pracował dla spółki Cogito, współtworzył firmy wydawnicze Reverentia i Enter Marketing-Publishing. W 1991 był współzałożycielem, menedżerem i redaktorem pisma „Dwa Dni”. W latach 1992–1995 pracował jako menedżer odpowiedzialny za marketing i finanse w przedsiębiorstwach konsultingowych i wydawniczych. W 1995 odbył staż w Niemieckim Banku Federalnym. W latach 1996–1997 prowadził projekty badawcze w zakresie bankowości i makroekonomii na Uniwersytecie we Frankfurcie nad Menem. Następnie rozpoczął pracę w Banku Zachodnim w 1998 r., gdzie zajął stanowisko najpierw doradcy prezesa zarządu, a potem dyrektora. Po połączeniu Banku Zachodniego i Wielkopolskiego Banku Kredytowego został członkiem zarządu BZWBK, a w maju 2007 r. prezesem. W tym czasie instytucja prężnie się rozwijała. - Kierowany przeze mnie bank stał się jednym z trzech największych w Polsce. BZWBK od 1995 r. był częścią irlandzkiej grupy Allied Irish Banks, a od 2011 r. hiszpańskiego Santandera. Udało mi się zrealizować wiele inicjatyw wzbogacających polską kulturę. Bank był wśród sponsorów takich obrazów jak „Czarny czwartek” czy serialu „Czas honoru” - czytamy na oficjalnej stronie polityka.
Galeria poniżej: Tak zmieniał się Mateusz Morawiecki
Kim są rodzice i żona Morawieckiego?
Mateusz Morawiecki jest synem Kornela Morawieckiego (przewodniczącego "Solidarności Walczącej") i Jadwigi Morawieckiej. Rodzina ojca pochodziła z warszawskiej Pragi, gdzie urodził się i wychowywał, który później wraz z żoną zamieszkał we Wrocławiu. Rodzice matki pochodzili ze Stanisławowa, z czasem zamieszkali we Wrocławiu. W 1960 i 1965 r. urodziły się starsze siostry Mateusza Morawieckiego: Anna i Marta, w 1966 r. – Magdalena (która niestety zmarła w wieku pięciu miesięcy), a w 1973 r. – młodsza siostra Maria
Premier Polski jest bardzo stały w uczuciach i od lat jest żonaty z Iwoną Morawiecką, którą poznał jeszcze w szkole podstawowej. Co więcej państwo Morawieccy są w tym samym wieku. Ślub wzięli, gdy byli młodzi, bo jeszcze jako studenci. W rozmowie z portalem wszystkoconajwazniejsze.pl, jedna z jego sióstr (Anna) tak opisała szwagierkę Iwonę: - Żona Mateusza stworzyła mu wspaniały, ciepły dom, dzielnie znosi nieobecności męża i jego zaangażowanie w sprawy zawodowe.
Nie przepada ona jednak za życiem w błysku fleszy.
Mateusz Morawiecki: dzieci (biologiczne i adoptowane)
Para ma czwórkę dzieci: dwie córki (Aleksandrę i Magdalenę) oraz dwóch synów (Jeremiasza i Ignacego). Starsze dzieci to Ola (28 lat) i Jeremiasz (27 lat). Najstarsza córka studiowała finanse i zarządzanie w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej, i zarządzania ze specjalizacją marketing na Uniwersytecie Warszawskim. Jej o rok młodszy brat studiował w Londynie na kierunku stosunki międzynarodowe.
Jak wyszło na jaw w 2019 roku, młodsze pociechy (11-letnią Magdę i 13-letniego Ignasia) Morawieccy zdecydowali się adoptować. Tajemnicę ujawnił były bliski współpracownik premiera, wydając o nim książkę. Z naszych uzyskanych wówczas informacji wynikało, że przez całe lata dzieci nie miały świadomości iż zostały adoptowane z domu dziecka. Nie wiedzieli też o tym ich koledzy, czy znajomi. – Teraz w sposób brutalny i gwałtowny musi się to zmienić. To musi być dla niego bardzo trudny moment, zwłaszcza, że dwoje najmłodszych dzieci to jego oczko w głowie – mówił nam znajomy Morawieckiego.
Zobacz jak wyglądają dzieci premiera TUTAJ.
Majątek Mateusza Morawieckiego
Mateusz Morawiecki jako były prezes Banku Zachodniego WBK, a obecnie premier RP raczej nie ma powodów do narzekania na zarobki, dysponuje też pokaźnym majątkiem. Z najnowszego oświadczenia majątkowego (za 2022 rok) wynika, że premier ma zasoby pieniężne wynoszące 15 700 zł oraz papiery wartościowe (obligacje skarbowe) na kwotę ponad 4 mln zł. Oprócz temu premier ma dom o powierzchni 150 m2, warty około 1,9 mln zł, ma też mieszkanie ponad 70 m2 o wartość 1,1 mln. Inną nieruchomością z oświadczenia majątkowego premiera jest dom o powierzchni 100 m2, który wraz z działką jest warty ok. 3,5 mln. Do tego szef rządu ma 50 proc. udziałów w mającym 180 m2 segmencie wycenione na 600 tys. zł i działkę rolną o powierzchni 2 ha wycenioną na 200 tys. Jego dochód z zatrudnienia w KPRM to ponad 285 tys. Natomiast dieta parlamentarna wyniosła 45 679 tys. W oświadczeniu premier wykazał też inne cenne rzeczy, które posiada. To m.in. zabudowa kuchenna warta około 60 tys., meble - jeden komplet wart ok. 80 tys., drugi 100 tys., a trzeci 115 tys. Ma też sprzęt techniczny o wartości ok. 15 tys.
Co godne podkreślenia, w omawianym oświadczeniu majątkowym wskazano, że łączna wartość darowizn (na różne cele), które przekazał Morawiecki wyniosła ok. 380 000 zł!