Kto po Andrzeju Dudzie?
Za rok Andrzej Duda (52 l.) pożegna się urzędem prezydenta RP. Trzeciej kadencji nie będzie, bo zabrania jej konstytucja. Nie wiadomo jeszcze kto weźmie udział w prestiżowym wyścigu, rozważają to min. marszałek Szymon Hołownia (48 l.) i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (52 l.). Teraz okazuje się, że taką ewentualność bierze też pod uwagę Marcin Mastalerek. Polityk zdradza nam, że wiele osób namawia go do tego kroku. - To są i zwykli ludzie, których spotykam, ale też politycy. Nie będę zdradzał nazwisk, żeby nie robić im problemów wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości – mówi nam szef gabinetu prezydenta. Były rzecznik PiS dodaje, że po prawicowej stronie będzie się liczył tylko ten kandydat, za którym stanie obecny prezydent. - Żaden kandydat centroprawicy nie ma szans na zwycięstwo, bez wsparcia i namaszczenia prezydenta Andrzeja Dudy. Radzę tym ,którzy myślą poważnie o prezydenturze, żeby ustawili się w sekretariacie prezydenta Dudy po poparcie – mówi Mastalerek i zastrzega, że sam nie prowadził jeszcze takiej rozmowy z głową państwa.
Politycy PIS o Mastalerku
- Każdy polski obywatel, który ma bierne prawo wyborcze może startować w wyborach. Za wcześnie żeby rozmawiać o kandydacie PiS, ale nic na to nie wskazuje, żeby miał nim zostać akurat Marcin Mastalerek – mówi nam Radosław Fogiel (42 l.) z PiS. Inny polityk z władz tej partii ma mniej zrozumienia dla współpracownika prezydenta. - Przy Nowogrodzkiej nie ma tematu Mastalerka, chociaż bardzo stara się zwrócić na siebie uwagę. To zdolny chłopak, ale nie posiada talentów Andrzeja Dudy – słyszymy od polityka, który prosi o zachowanie anonimowości.
NIŻEJ ZOBACZYCIE, JAK SIĘ ZMIENIŁ PRZEZ LATA MASTALEREK