Marian Banaś miał wysyłać swoją podwładną, by ta zablokowała jego sprawę. Beata O. już została zatrzymana przez CBA. Jak przekazał wiceszef Prokuratury Regionalnej w Białymstoku Paweł Sawoń, usłyszała zarzuty nakłaniania szefowej Krajowej Administracji Skarbowej do przekroczenia uprawnień służbowych, ujawnienia informacji objętych tajemnicą skarbową, poplecznictwa i składania fałszywych zeznań. Jak podaje „Rzeczpospolita”, to sprawa ściśle związana ze śledztwem w sprawie fałszywych oświadczeń majątkowych, jakie miał składać Marian Banaś. Prezes NIK miał wysłać Beatę O., by ta nieoficjalnie dowiedziała się czegoś o toczącym się postepowaniu. Ta miała się umówić w grudniu 2021 roku z szefową KAS Magdaleną Rzeczkowską i namawiać ją do podjęcia nielegalnych działań, jednak bez powodzenia. - Podejrzana usiłowała też wpłynąć na bieg postępowania celno-skarbowego, by doprowadzić do jego faktycznego zawieszenia, pomagając sprawcy przestępstwa w uniknięciu odpowiedzialności karnej – twierdzi prokuratura. Za wysłanie pracownicy w tym celu Marian Banaś może usłyszeć zarzuty. Aby do tego doszło, musiałby jednak stracić immunitet. Przypomnijmy, że taki wniosek jest w Sejmie już od lipca 2021 roku.
Sprawdź: PILNE spotkanie klubu PiS. Senator Jackowski wykluczony! Wydał oświadczenie
W naszej galerii możesz zobaczyć wizytę Mateusza Morawieckiego na Ukrainie.