Jego nazwisko nie schodziło z czołówek gazet przez wiele tygodni. Atakowali go politycy wszystkich partii politycznych, niemal wszyscy jednogłośnie żądali jego dymisji od momentu ujawnienia afery z kamienicą w Krakowie, w której wynajmowano pokoje na godziny. Ale przetrwał frontalny polityczny atak i został na swoim stanowisku. Dziś Marian Banaś złożył życzenia pracownikom NIK i wszystkim Polakom z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
"Szanowni Państwo, Drodzy Pracownicy Najwyżej Izby Kontroli, mało jest równie pięknych dni w kalendarzu jak ten, który się właśnie zbliża – Boże Narodzenie. W przedświątecznym biegu często tracimy z oczu to, co w tym dniu najwspanialsze i najważniejsze. Cud Narodzin Dzieciątka jest niezwykłym darem, pięknym i poruszającym. Rodzi się miłość i radość. Jesteśmy jak ci pasterze, co przybieżeli do Betlejem, składając Dzieciątku hołd i otrzymując od Niego nadzieję. Nadzieję spełnioną. Pragnę życzyć wszystkim Państwu, by przy wigilijnym stole mieli Państwo poczucie wspólnoty właśnie w duchu radości i miłości. I niech w każdym domu znajdzie się nakrycie i ciepłe słowo dla każdego. Niech się spełniają nadzieje. Na Nowy Rok życzę, aby Państwo poczuli, że nasz wielki Dom, który nazywamy Polską, zapewnia nam wszystkim ciepłe słowa i nakrycie. Że dba o nas – tak samo, jak my staramy się dbać o niego. Niech to będzie pomyślny rok dla nas wszystkich. Niech nie zabraknie w nim dobra i wzajemnego szacunku".