Marcin Romanowski ciągle dostaje z Sejmu 22 tysiące złotych miesięcznie: "Prowadzę zdalne dyżury poselskie"

Będzie otrzymywał ryczałt

Marszałek Sejmu postawił sprawę jasno. - Poseł PiS Romanowski nie będzie otrzymywał diety poselskiej, co wynika z ustawy. Nie przysługuje mu uposażenie. Będzie wciąż otrzymywał ryczałt na utrzymanie biura poselskiego, dopóki Sejm nie uchwali zmiany ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora -poinformował Szymon Hołownia (49 l.). Z takim rozstrzygnięciem nie zgadza się jednak polityk PiS.

Moi pracownicy wykonują obowiązki

- Zablokowanie diety utrudni moją pracę poselską. Będę analizował całą sprawę i podejmę stosowne działania – mówi nam poseł PiS. Póki co jednak były wiceminister sprawiedliwości, który uzyskał azyl na Węgrzech, ma otrzymywać każdego miesiąca 22 tysiące złotych. - Moje biura cały czas funkcjonują. W poniedziałki zdalnie pełnię nawet dyżury poselskie. Myślę nawet o otwarciu nowych filii. Moi pracownicy także pracują – opowiada w rozmowie z "Super Expressem" Marcin Romanowski