Właśnie dziś z samego rana marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna zapowiedział, że będzie głosował za uchyleniem immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Po to, by ten musiał przed sądem odpowiedzieć za obrazę Romana Giertycha. Bo kłamstwo w tzw. sprawie zbierania haków zarzucił piękny Roman szefowi PiS. I dobrze, niech się tłuką przed sądem - sapał szwagier.
Przeczytaj koniecznie: Anna Sikora: Nie oddam immunitetu jestem niewinna!
Oczywiście za przyzwoleniem marszałka, który myśl swoją jasną przed radaktor Olejnik w Radiu Zet rozwinął. - Platforma była zawsze za znoszeniem immunitetów - tokował. Blaga.
Bo własnych platformiastych senatorów nie nakłonił niestety, by rok temu z okładem znieśli immunitet Krzysztofowi Piesiewiczowi. Temu, co z szantażystami się układał i nosem wciągał kreski pewnego... białego specyfiku.