(: Malkontent

2011-03-09 3:05

Są ludzie wykształceni, bardzo wykształceni i jest Grzegorz Napieralski. Wybitny znawca i propagator filozofii Kalego. Kształcony w technikach oratorskich według najlepszych wzorów PRL-u i wielbiciel tezy (z podobnego totalizmu) - że kłamstwo wiele razy powielane i głoszone z absolutną pewnością staje się prawdą. Polityk! - zachwycał się szwagier.

Według boskiego Grzegorza, sprawa ułaskawienia Jacka S. przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego to kompromitacja IV Rzeczpospolitej - czego dowodził wczoraj w Radiu Zet - a ułaskawienie przez Aleksandra Kwaśniewskiego mordercy, a później skarbnika lewicy Vogla kompromitacją już nie jest. Zrozumiałe jest też ułaskawienie przez tegoż Aleksandra byłego wiceministra spraw wewnętrznych Sobotki, skazanego za udział w aferze starachowickiej. Najobrzydliwszej. To tu politycy SLD uprzedzili mafię... o akcji policji.

Kaczyński - nie. Kwaśniewski - tak. Wart uczeń mistrza.