Co łączy Małgorzatę Trzaskowską i Jarosława Kaczyńskiego? Chodzi o rodzeństwo. Żona kandydata w wyborach 2020 ma siostrę bliźniaczkę, a prezes PiS miał brata bliźniaka - Lecha Kaczyńskiego - prezydenta RP w latach 2005-2010. Naukowcy nie mają wątpliwości, że relacje bliźniąt są absolutnie wyjątkowe. - To bardzo specyficzna więź, zupełnie inna niż w przypadku rodzeństwa, w którym jest różnica wieku i kiedy w rodzinie przybywa kolejne dziecko, to starsze już jest w innym miejscu życia. Bliźnięta rodzą się razem, w tym samym czasie przechodzą kolejne etapy rozwoju, dlatego nawiązuje się miedzy nimi silne porozumienie. Wciąż są dla siebie wsparciem, więc mają wiele powodów, by się cieszyć z takiej relacji. Zwykle bardzo ją sobie cenią i pielęgnują całe życie - mówiła w rozmowie z magazynem "Zwierciadło" psycholog prof. Beata Pastwa-Wojciechowska.
ZOBACZ TAKŻE: GRUBA afera o wyborców Bosaka. Zdjęcie z Szydło w TLE. Mocne oskarżenia
Małgorzata Trzaskowska pokazała ostatnio urocze zdjęcie z siostrą z dzieciństwa (ZOBACZ TU). O bliźniaczce mówiła w rozmowie z portalem rybnik.naszemiasto.pl. - Moja kochana siostra jest niezwykłą osobą, ciepłą, empatyczną, dbającą o innych. Dużo ze sobą rozmawiamy, prawie codziennie. Moja rodzina jest dla mnie wielkim wsparciem. Wiem, że w trudnych chwilach mogę na nich zawsze liczyć - zwierzyła się żona Rafała Trzaskowskiego.
Jarosław Kaczyński o swoim ukochanym bracie także zawsze wypowiada się w samych superlatywach. Również w sprawach dotyczących polityki. - Nie ma cienia wątpliwości, że nie udałoby się stworzyć Porozumienia Centrum, gdyby nie pozycja i wsparcie śp. Lecha Kaczyńskiego. On był patronem tego przedsięwzięcia - mówił przy okazji 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej prezes PiS (WIĘCEJ O TYM TUTAJ).