Andrzej Duda

i

Autor: Facebook / Kancelaria Prezydenta RP (screen)

Gorący komentarz po decyzji prezydenta

Makowski: Prezydent kierował się interesem własnego obozu politycznego. Plus za marszałka z PSL

2023-11-06 20:58

Prezydent Andrzej Duda powierzył misję tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu. Zdaniem Marcina Makowskiego z wprost.pl, to spodziewany ruch, ale niekoniecznie najbardziej racjonalny. Czy tego oczekujemy od głowy państwa? Retorycznie pyta znany publicysta w udzielonym nam wywiadzie.

"Super Express": Premier Mateusz Morawiecki ma szanse na poparcie sejmowej większości dla swojego kolejnego rządu?

Marcin Makowski: Według deklaracji tak, według arytmetyki sejmowej to jednak niemożliwe. Nawet gdyby część połów PSL, czy Konfederacji chciała zmienić na finiszu zdanie, to muszą zdawać sobie sprawę, że byłaby to misja samobójcza. Tym samym Mateusz Morawiecki zostaje twarzą porażki PiS. Porażki wyborczej i teraz porażki procesu formowania rządu.

Jeżeli więc nie szansami na skuteczne powołanie rządu, to czym kierował się prezydent powierzając tę misję obecnemu premierowi?

Nawet na stronach internetowych prezydenta możemy przeczytać, że prezydent powierza tę misję przedstawicielowi większości parlamentarnej. Nie partii, która arytmetycznie wygrała wybory, ale przedstawicielowi większości. Równie dobrze prezydent mógł więc przekazać już teraz przekazać władzę Donaldowi Tuskowi. Realnie prezydent Andrzej Duda kierował się jednak interesem własnego obozu. Z perspektywy szeroko rozumianej prawicy byłoby to niezrozumiałe, gdyby Mateusz Morawiecki nie dostał nawet iluzorycznej szansy. Opozycja inną decyzję i tak potraktowałaby to jako słabość, więc Andrzej Duda politycznie nic by na tym nie zyskał, a byłby niezrozumiany przez własny obóz. Jeżeli prezydent myśli o zagospodarowaniu schedy po PiS, albo wzięciu na siebie odpowiedzialności za przyszłość tej partii, a są takie sygnały, to logiczny ruch. Pytanie tylko, czy taka właśnie jest rola prezydenta.

Wyznaczenie Marka Sawickiego z PSL na stanowisko marszałka seniora to chyba zaskakujący, ale dobry pomysł?

Tak, ta decyzja wydaje się dobra. Może być czytana jako próba znalezienia balansu. W mediach pojawiały się spekulacje na temat stosowania obstrukcji, czy torpedowania dalszych prac parlamentu właśnie przez marszałka seniora z PiS. Doświadczony polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego automatycznie ucina takie teorie spiskowe.

To nawiązanie do koncepcji prezydenta Andrzeja Dudy jeszcze z kampanii, czyli „koalicji polskich spraw”, mającej łączyć PiS, PSL i Konfederację?

Dziwne by było gdyby prezydent zapomniał o tym pomyśle. Zwłaszcza, że ma teraz bardzo wpływowych doradców, którzy kilka kroków do przodu projektują jego przyszłość. Nie tylko jako potencjalnego lidera masy upadłościowej po PIS, ale lidera jakiegoś szerszego centro- konserwatywnego tworu. Tak właśnie bym czytał ten ruch Andrzeja Dudy.

rozmawiał Jacek Prusinowski.

Express Biedrzyckiej - Marek SAWICKI
Sonda
Mateusz Morawiecki ma stworzyć nowy rząd. Jak oceniasz tę decyzję prezydenta Dudy?