Nocny atak na Ukrainę i Polskę
Nocne ataki doprowadziły do bezprecedensowego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych potwierdziło wielokrotne incydenty, w których rosyjskie bezzałogowce (m.in. typu Shahed) wleciały nad terytorium Polski. Polskie siły zbrojne podniosły gotowość w operacji "Wschodnia Zorza", aktywując samoloty wczesnego ostrzegania i używając uzbrojenia do neutralizacji zagrożeń.
Zestrzelono co najmniej trzy drony, a szczątki znaleziono m.in. w woj. lubelskim i łódzkim. Nikt nie ucierpiał, ale szczątki maszyn spadły na zabudowania. Zamknięto też kilka lotnisk. W Sejmie 10 września premier Donald Tusk przedstawił szczegółową informację. - O godzinie 22.06 wojsko powzięło informację o ataku Rosji na Ukrainę. Podniesiono gotowość systemów. O 23:30 odnotowano pierwsze naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Ostatnie o godz. 6:30. Daje to wyobrażenie o skali operacji, która trwała całą noc. Odnotowano 19 przekroczeń – relacjonował Tusk przebieg zdarzeń. Premier podkreślił nowość sytuacji: "To, co jest nowe – w najgorszym tego słowa znaczeniu – to kierunek, z którego te drony nadleciały. Po raz pierwszy spora część tych dronów nadleciała na Polskę bezpośrednio z terytorium Białorusi".
Premier ogłosił konsultacje z sojusznikami NATO, w tym wniosek o uruchomienie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. "Decyzja o uruchomieniu art. 4 poprzedziły moje konsultacje z panem prezydentem. Jest to nasza wspólna rekomendacja" – dodał Tusk.
Incydent uznano za akt agresji, testujący reakcję NATO. Prezydent Karol Nawrocki zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Sytuacja eskaluje napięcia w regionie, podkreślając bliskość wojny na Ukrainie.
Macron: Atak nie do przyjęcia
Głos w sprawie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej zabrał francuski prezydent. - Wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną podczas ataku przeprowadzonego przez Rosję na Ukrainę jest po prostu nie do przyjęcia. Potępiam to w najostrzejszych słowach. Wzywam Rosję do zakończenia tej niebezpiecznej eskalacji. Ponawiam wobec narodu polskiego i jego rządu nasze pełne wyrazy solidarności. Wkrótce odbędę rozmowę z Sekretarzem Generalnym NATO Markiem Rutte. Nie pójdziemy na żadne kompromisy w kwestii bezpieczeństwa Sojuszników – napisał Emmanuel Macron w serwisie X.
Wpis został opublikowany w trzech językach: francuskim, polskim i angielskim.
