Według Rafała Bochenka wypowiedź Macrona jest "bardzo niefortunna". Jak mocno podkreślił: - Nie godzimy się na to, aby Polska była w ten sposób wykorzystywana w trwającej we Francji kampanii wyborczej. Następnie kontynuował: - Tego typu słowa pokazują, iż w UE wciąż obecne są tendencje protekcjonistyczne, które negatywnie wpływają na rozwój wolnego rynku i w sposób jawny przeciwstawiają się wartościom, na jakich powinna być budowana UE. To, że firmy decydują się przenieść swoje oddziały znad Sekwany do Polski świadczy o tym, iż Polska jest państwem, które tworzy przyjazne warunki dla przedsiębiorców, do prowadzenia i rozwijania swojej działalności.
Rzecznik dodatkowo wyliczał zasługi polskiego rządu, mówiąc: - Od wielu miesięcy polityka gospodarcza rządu pani premier Beaty Szydło przynosi wymierne efekty, które przekładają się nie tylko na jedne z najlepszych w Europie wskaźników, ale przede wszystkim dobre, stabilne i bezpieczne otoczenie gospodarcze przez co jesteśmy atrakcyjnym miejscem do inwestowania również dla zagranicznych partnerów.
Wielu Polaków słowa Macrona oburzyły. Zdarzali się jednak i tacy, którzy podeszli do nich z humorem...:
Najlepszy komentarz o szaleństwach #Macron.a pic.twitter.com/FXeKm932dD
— Bartosz Zbroja (@BartoszZbroja) 28 kwietnia 2017
... zaś inni z aprobatą:
Reakcje w #KOD na temat słów #Macron ws. sankcji dla Polski? Oczywiście w większości przypadków panuje radość... pic.twitter.com/dD6LamtTZN
— KOW z KOD (@KOW_z_KOD) 28 kwietnia 2017
Zobacz także: Tak UPADŁ Petru!