- Roman Giertych ma postawione niesłychanie poważne zarzuty. Przejęcia ponad 90 mln przez biznesmena, przy pomocy pana Giertycha, nie można traktować jako rzecz banalną i oczywistą. Zarzuty są bardzo poważne, w żaden sposób nie przyjmuję do wiadomości, że zatrzymanie Romana Giertycha miałoby być manewrem propagandowym, mającym coś ukryć. Słabość pana Romana Giertycha przyszła w momencie najbardziej mu potrzebnym. Pan Ryszard Krauze był osobą, która przez dziesiątki lat współrządziła w istocie Polską, rozstrzygała o olbrzymiej ilości spraw – mówił w audycji w Polskim Radiu Macierewicz.
Przypomnijmy, że biznesmen Ryszard K. i adwokat Roman Giertych zostali zatrzymani w czwartek przez CBA w związku ze sprawą wyprowadzenia ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej – podała Prokuratura Regionalna w Poznaniu. Rzecznik prokuratury Anna Marszałek poinformowała, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali na polecenie prokuratury grupę osób zamieszanych w sprawę wyprowadzenia pieniędzy ze spółki. Wśród nich są byli członkowie zarządu firmy.
TWO (źródło: twitter.com/PolskieRadio24)