Czytaj też: Kierowcy POWINNI o tym wiedzieć! Jest sposób na problemy drogowe
Były minister obrony narodowej znany jest z niechęci do wszystkiego, co związane jest z szeroko pojętą "komuną". Regularnie krytykuje też Okrągły Stół. Niektóre teorie Antoniego Macierewicza są szokujące. Ostatnio przywalić chciał i w Okrągły Stół, i w legendę podziemia antykomunistycznego Władysława Frasyniuka. Kłopot w tym, że chyba się zagalopował, bo rykoszetem oberwali Lech i Jarosław Kaczyńscy! - Władysław Frasyniuk był człowiekiem, który wziął udział w zdradzie narodowej przy Okrągłym Stole - stwierdził marszałek senior w Polskim Radiu. Warto przypomnieć, że obaj bracia brali udział w obradach Okrągłego Stołu. Mało tego, jeszcze w 2009 roku zmarły pod Smoleńskiem prezydent w rozmowie z "Newsweekiem" jasno wyraził swój stosunek do Okrągłego Stołu. - Komunizm może by kiedyś upadł, bo pewnie wcześniej czy później zawaliłby się w ZSRR. Ale jako zabieg taktyczny Okrągły Stół był przedsięwzięciem zręcznym - stwierdził zdecydowanie Lech Kaczyński.
ZOBACZ TAKŻE: Rydzyk wpadnie w SZAŁ?! Dostał ofertę, to jakaś KPINA