Małgorzata Gersdorf

i

Autor: Artur Hojny/Super Express Małgorzata Gersdorf

Ludzie Kaczyńskiego nazwali ją ZŁODZIEJKĄ. Teraz prezes musiał siedzieć obok niej [ZDJĘCIA]

2019-09-01 21:32

Polityka bywa nieprzewidywalna! Ci, którzy oglądali państwowe uroczystości z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej mieli okazje się o tym przekonać! Na miejscach przeznaczonych dla państwowych oficjeli tuż obok prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego usiadła… I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf! Jak to możliwe, że nazywana „złodziejką” przez człowieka Kaczyńskiego sędzia usiadła teraz obok prezesa?

Zdjęcia nie kłamią. Na trybunie dla najważniejszych osób w państwie I prezes SN usiadła tuż obok wicepremiera Piotra Glińskiego i zaledwie jedno krzesło od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Widać, że dwoje prezesów ma z tego powodu nietęgą minę! Osią sporu między nimi była reforma wymiaru sprawiedliwości w wykonaniu rządu PiS. Kaczyński twierdził, że naprawa sądownictwa w Polsce jest konieczna, a jego ludzie poszli jeszcze dalej! Szczególnie ostro wypowiedział się poseł PiS Stanisław Piotrowicz. Pytany o blokadę wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa przez Obywateli RP Piotrowicz powiedział, że protestujący ”bronią sędziów, którzy są zwykłymi złodziejami. – Nazwał wszystkich sędziów SN, w tym mnie jako złodziejkę – uznała Gersdorf, która zarzuciła byłemu prokuratorowi PRL naruszenie dóbr osobistych i godności zawodowej. Jak więc doszło do tego, że Kaczyński został posadzony niedaleko swojej przeciwniczki? To proste – protokół dyplomatyczny zakłada, że wszyscy najważniejsi politycy i urzędnicy w państwie siedzą na przedzie, najbliżej ważnych zagranicznych gości. Najważniejszymi przedstawicielkami sądownictwa w Polsce są obecnie prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska oraz I prezes SN Małgorzata Gersdorf. W pierwszym rzędzie siedzieli m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, wicepremier Piotr Gliński czy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Duda ucztuje z wiceprezydentem USA! [ZOBACZ]