Leszek Miller zapewnia: Mam 3 cm więcej od Kaczyńskiego

2014-12-20 3:00

Odszczekujemy: Leszek Miller (68 l.) nie jest niższy od Jarosława Kaczyńskiego (65 l.), którego w Sejmie Armand Ryfiński (40 l.) przezwał kurduplem. Jest wyższy. Przepraszamy, wcale nie chcieliśmy nikogo pomniejszyć.

Prezes PiS ma 167 cm i niewiele sobie z tego robi. On zawsze był niższy o 1 cm od swojego brata Lecha Kaczyńskiego (?61 l.) i wie, że wokół są mężczyźni mniejszego wzrostu. - Na przykład pewien profesor - powiedział w Sejmie. Naszym zdaniem prezesowi chodziło o znającego 10 języków obcych prof. Tadeusza Iwińskiego (70 l.).

Przy okazji rankingu niższych od Kaczyńskiego polityków wskazaliśmy też na Leszka Millera. Ale lider lewicy protestuje przeciwko naszej miarce. Zadzwonił do redakcji i przekazał, że ma 8 cm więcej niż to napisaliśmy. Czyli mierzy o 3 cm więcej od Kaczyńskiego.

Zobacz też: Nabardziej żałosne KOMPROMITACJE polityków w Sejmie: tablet Kaczyńskiego, "Nie pierwszy raz mi staje", "Donaldku, Donaldusiu!" [GALERIA]

Prostujemy więc informację i mamy nadzieję, że kończymy tym temat. Bo naszym zdaniem w dyplomacji i w polityce wzrost nie ma znaczenia. Przeciwnie, jest wielu polityków, którzy mimo niewielkiego wzrostu osiągnęli ogromne sukcesy. I Miller jest tego najlepszym przykładem. Są też zajęcia, gdzie kompaktowy wzrost jest nawet pożądany.

Niscy tancerze są bardzo skoczni, dżokeje - im mniejszy, tym lepszy. A np. poseł PO Leszek Blanik (37 l.), mistrz olimpijski, mistrz świata i mistrz Europy w gimnastyce, ma raptem 163 cm. Dobrze jest być też niskim marynarzem na łodzi podwodnej. Miller najlepiej o tym wie, przecież jako młodziutki chłopak trafił na kilka miesięcy na okręt podwodny ORP "Orzeł". Gdyby był wzrostu Marcina Gortata (211 cm), to na pewno nie skierowaliby go do marynarki, ale do wojsk lądowych.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Nasi Partnerzy polecają