Leszek Miller szokuje! Pyta, czy europejski polityk „był po koniaku”

W wywiadzie udzielonemu "Rzeczpospolitej" Jean-Claude Juncker przyznał, że zabiegał o spotkanie z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim. Prezes PiS miał nigdy nie odpowiedzieć na prośby unijnego polityka. Szef KE zasugerował też, że do polexitu (wyjścia Polski z Unii Europejskiej – red.) w przypadku zwycięstwa PiS w jesiennych wyborach samorządowych nie dojdzie.

– Jest pytanie, czy pan Juncker był po jednym koniaku czy po większej ilości. Zresztą zauważam bardzo ciekawe zjawisko. Mianowicie do tej pory pan Juncker był bardzo krytykowany przez PiS. Jarosław Kaczyński nie chciał się z nim spotkać. Od dzisiaj jest bardzo kompetentnym i pożądanym politykiem UE – mówił Leszek Miller w rozmowie z Radiem Plus. - Skłonności pana Junckera są oczywiście znane – tłumaczył były premier. Polityk SLD sprecyzował, że Juncker się myli w swoich diagnozach – Niewątpliwie celem rządzącej partii jest taki aksamitny Polexit, tzn. trzymanie naszego kraju na najniższym piętrze integracji europejskiej. Na dobrą sprawę sprowadzonej tylko do integracji handlowej, gospodarczej, ale już bez tych wszystkich wartości, które legły u podstaw utworzenia UE – powiedział kandydat w wyborach do PE.

Aleksander Kwaśniewski UJAWNIA PRAWDĘ o działaniach Jana Pawła II. ZOBACZ!