Donald Tusk jednak pomógł Rafałowi Trzaskowskiemu? Poczuliśmy, że będzie dobrze

i

Autor: SE/Art Service Donald Tusk jednak pomógł Rafałowi Trzaskowskiemu? "Poczuliśmy, że będzie dobrze"

Zaskakująca teoria

Donald Tusk jednak pomógł Rafałowi Trzaskowskiemu? "Poczuliśmy, że będzie dobrze"

2025-06-06 16:23

Czy Donald Tusk odpowiada za przegraną Rafała Trzaskowskiego? Izabela Leszczyna nie ma wątpliwości. W TVN24 polityczka PO broniła premiera i twierdziła, że jego zaangażowanie podniosło morale obozu. Z jej słów wynika wręcz, że premier pomógł kandydatowi Platformy Obywatelskiej. Ale część partii mówi co innego.

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zabrała głos w sprawie wyniku wyborów prezydenckich 2025. W programie „Jeden na jeden” w TVN24, pytana o ewentualny wpływ Donalda Tuska na porażkę Rafała Trzaskowskiego, odparła bez zawahania: „Nie wydaje mi się, żeby Donald Tusk miał jakiś udział w tej naszej przegranej. Absolutnie nie” – podkreśliła.

Dla Leszczyny wręcz przeciwnie. To właśnie szef rządu miał być jednym z motorów napędowych kampanii.

– Zaangażowanie premiera Tuska, marsz w Warszawie, to był ten moment, kiedy wszyscy poczuliśmy, że będzie dobrze, że wygramy – tłumaczyła na antenie. 

„Taka jest demokracja, polityka”

Pilny apel Lecha Wałęsy! Chce ponownego liczenia głosów albo powtórki wyborów. "Ja nie mam wątpliwości!"

Leszczyna przypomniała, że różnica między kandydatami była minimalna. – Zabrakło kilkuset tysięcy głosów. Taka jest demokracja, polityka – zaznaczyła, nie wskazując jednoznacznie winnych kampanijnej porażki. Ale jej wypowiedź to też jasny sygnał – w Koalicji Obywatelskiej nie wszyscy są skłonni do szukania odpowiedzialności wśród liderów.

To kontrast wobec nieoficjalnych głosów z PO, gdzie pojawiały się zarzuty wobec Tuska – m.in. o zbyt późne wejście do kampanii i brak strategii na II turę. Leszczyna tego nie potwierdziła. Wręcz przeciwnie, polityczka twardo broniła obecnego premiera.

Donald Tusk zostaje liderem? Leszczyna mówi jasno

Choć pytanie o przyszłość lidera PO powraca coraz częściej, Leszczyna zdaje się nie mieć wątpliwości. Jej słowa to nie tylko obrona, ale też sugestia, że Donald Tusk nadal powinien prowadzić partię do jesiennych wyborów parlamentarnych. Przynajmniej według części ugrupowania.

Czy Koalicja Obywatelska uniknie wewnętrznych rozliczeń? A może Leszczyna próbuje wyprzedzić narastającą krytykę? Pewne jest jedno: po tych słowach Donald Tusk może liczyć na lojalność przynajmniej części swoich politycznych sojuszników.

Polityka SE Google News
Biedrzycka Expressem | 2025 06 06
Sonda
Czy Donald Tusk ponosi odpowiedzialność za przegraną Trzaskowskiego?