Doradca prezydenta Dudy mówił w niedzielę, że „wprawdzie kobieta jest właścicielką swojej macicy, ale w momencie, gdy w jej macicy znajduje się mieszany garnitur genetyczny, nie w wyniki gwałtu, to kobieta przestaje być wyłącznym dysponentem płodu”. Jego słowa wywołały burzę. O komentarz do nich poprosiła Lempart Monika Olejnik.
„Nie tylko my wiemy, że aborcja w Polsce będzie legalna. Wiedzą to też ci, którzy próbują to zatrzymać. Cieszy mnie ta panika, ten strach. Te słowa są skandaliczne, ale właśnie tak mówią ludzie, którzy wiedzą, że przegrają” - przekonywała Lempart. Jej zdaniem, „to jest agresja przegrywających, ich ostatnie podrygi”.
„Ja rozumiem, że panom jest przykro i że będą mówić obrzydliwe rzeczy na tej swojej drodze do zapomnienia. Niech mówią, to jest część tego procesu” - dodała.