O pechowej kontuzji Lech Wałęsa poinformował dzisiaj rano na swoim blogu. Oczywiście nie omieszkał zamieścić również zdjęcia ze szpitala. Mimo poważnej dolegliwości i założonego na nogę gipsu, polityk nie wyglądał zbytnio na załamanego.
Zobacz też: Obrotny Wałęsa z żoną się modli, z nieznajomą relaksuje! [ZDJĘCIA]
- No to i mnie się przytrafiło złamać nogę na prostej drodze. Nikt nie zna dnia i godziny- napisał Wałęsa w internecie, na portalu wykop.pl
Jak ujawniła gazeta.pl, Wałęsa złamał nogę wychodząc z kościoła. Informację potwierdziło gdańskie biuro prezydenta Polski. Według portalu: 71-letni Wałęsa poczuł ból nogi. Do biura w Gdańsku przyszedł utykając i po jakimś czasie postanowił pojechać do szpitala. Tam po prześwietleniu lekarze uznali, że należy założyć gips.
- Ma złamaną kość w śródstopiu, z przemieszczeniem - informuje syn polityka europoseł Jarosław Wałęsa w rozmowie z portalem Gazeta.pl.
A jeszcze kilka dni temu, Wałęsa chwalił się fotkami z wizyty w Szczawnicy. Zadowolony, uśmiechnięty od ucha do ucha i w dobrej formie. Teraz czeka go kilkutygodniowa, przymusowa rehabilitacja. I gwarancja, że święta u Wałęsów na pewno będą białe...
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail