Wałęsa Czarnecki

i

Autor: "Super Express"

Lech Wałęsa musi zapłacić Czarneckiemu ponad 40 tysięcy złotych! A Ziemkiewicz KPI

2016-07-30 18:02

Kolejna odsłona sporu Lecha Wałęsy z Ryszardem Czarneckiem. Były prezydent zamieścił na swoim profilu na Facebooku zdjęcie pisma, z którego wynika, że musi on zapłacić europosłowi ponad 40 tysięcy złotych. Do całej sytuacji odniósł się również Rafał Ziemkiewicz. - No to reżim perfidnie uderzył potomka cesarza Walensa w samo serce, w to, co mu najdroższe... - skwitował na Twitterze znany publicysta.

Spór Lecha Wałęsy z Ryszardem Czarneckim ciągnie się od 2009 roku. Wtedy były prezydent zarzucił europosłowi, że ten nie walczył o wolną Polskę. - Wtedy, w latach 90' i dziś jestem przekonany, że byłem bliżej prawdy niż Czarnecki, czego nie uwzględnił sąd. Mówiłem wtedy, że Czarneckiego nie widziałem w walce o Wolną Polskę, a przecież stałem na czele tej walki - ocenia dziś Lech Wałęsa. Polityk PiS tymi słowami poczuł się urażony i postanowił sprawę skierować do sądu - ten w 2012 roku uznał, że były prezydent naruszył dobra osobiste Ryszarda Czarneckiego i zasądził karę. Całości byłemu prezydentowi jednak nie udało się zapłacić, więc dziś zobowiązanie, razem z kosztami, wynosi już ponad 40 tysięcy złotych.

- To zostało uznane za znieważenie polityczne. Jestem przekonany ze ja mam racje i jestem bliżej prawdy a historia to w swoim czasie potwierdzi. Poszukuję świadków bohaterskich czynów i zachowań Rychard Czarneckiego w Kraju i za granicą. L.Wałęsa - napisał na Facebooku były prezydent.


Do całej sprawy odniósł się również Rafał Ziemkiewicz: