Przez osiem lat, czyli przez czas pojawiania się na antenie telewizyjnej Dwójki programu "Tomasz Lis na żywo", Tomasz Lis gościł najważniejszych polskich polityków. Rozmawiał także z zagranicznymi przywódcami politycznymi i religijnymi. W programie Lisa toczyły się także rozmowy z dziennikarzami, aktorami, sportowcami. Za nami ostatni odcinek audycji. Wyjątków Lis zaprosił nie dwóch, jak często bywało, ale czterech gości, dwóch byłych prezydentów i dwóch byłych premierów. Z pewnością wybór do programu Komorowskiego, Wałęsy, Belki i Cimoszewicza, nie był przypadkowy. Dobór gości do ostatniego odcinka "Tomasz Lis na żywo" skomentował lider Kukiz'15, Paweł Kukiz. Na oficjalnym profilu na Facebooku poseł złośliwie skomentował obecnych w audycji: - Szkoda, że Kiszczak umarł bo byłby komplet - napisał Kukiz.
Jednak to, że program Lisa znika z TVP , nie oznacza, że Tomasz Lis zniknie z telewizji. Na Twitterze dziennikarz pochwalił się, że już niebawem znów będzie można go "zobaczyć". - Wielkie dzięki za wszystkie lata. Do zobaczenia za 5 tygodni, 29 lutego - podsumował ostatni odcinek programu "Tomasz Lis na żywo". Będziecie czekać na kolejny program Lisa?
Zobacz: OSTATNI program Tomasza Lisa. Lis: Polska ZNÓW będzie DEMOKRATYCZNA. Podsumowanie