62. finał konkursu Eurowizji w Kijowie wygrał Portugalczyk Salvador Sobral z piosenką "Amar Pelos Dois". Polka - Kasia Moś, która zaśpiewała piosenkę "Flashlight", zajęła 22. miejsce. Zdaniem Kukiza jej występ był zbyt zwyczajny, bez podtekstów, i z tego powodu skazany na porażkę. Jak napisał na swoim Facebooku: - Gdyby Kasia Moś tuż przed Eurowizją np. wyszła za mąż za uchodźcę z ISIS albo zapuściła brodę, czy przynajmniej publicznie, ze sceny, zelżyła jakiegoś świętego katolickiego lub oskarżyła Polskę o obozy koncentracyjne i nazizm, to mielibyśmy szansę na podium... A tak normalnie, bez żadnego "podtekstu" to cóż....niestety piąta. Od końca (pisownia oryginalna).
Internautka skomentowała wpis posła ironicznie:
#Eurovision trzeba było wysłać Pawła Kukiza. Z takim "utworem" miałby największe szanse... pic.twitter.com/pXofXIPOrI
— Grażyna z EU (@GrazynaJurusik) 15 maja 2017
Zobacz także: Gliński zapowiada - abonament będzie kosztować ok. 8 zł miesięcznie