Bielizna pościelowa, czyli poszwy na kołdrę, poszewki na poduszki, prześcieradła oraz ręczniki frotte mają trafić do Domu Poselskiego (czyli potocznie mówiąc hotelu sejmowego), w którym na co dzień mieszkają parlamentarzyści. Kancelaria Sejmu potrzebuje 1000 sztuk kompletów poszew i poszewek, 1300 sztuk prześcieradeł i 2200 ręczników. - Są to ilości, które umożliwiają wyposażenie pokoi noclegowych przy równoczesnym praniu innej zmiany pościeli oraz posiadaniu niezbędnej rezerwy – tłumaczy „SE” tak ogromne zakupy Centrum Informacyjne Sejmu. - Są to przedmioty codziennego użytku, które ulegają naturalnemu zużyciu, tym bardziej, że są prane w temperaturze ponad 90 stopni – dodają urzędnicy. Biorąc pod uwagę, że „jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz” posłowie muszą spać jak… niemowlęta!
Kuchciński kupuje kołdry dla posłów. Szczegóły mogą szokować!
2019-05-18
5:00
„Na świętą Katarzynę spraw sobie pierzynę” - mówi staropolskie przysłowie. Mimo, że do obchodzonego w listopadzie dnia św. Katarzyny zostało jeszcze ponad pół roku, Kancelaria Sejmu postanowiła o pościel posłów zadbać już dziś. Na zakupy podlegająca marszałkowi Markowi Kuchcińskiemu (64 l.) instytucja wyda… ponad 215 tys. zł.!