Członków rodziny królewskiej pożegnali wczoraj prezydent Andrzej Duda (45 l.) z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą (45 l.). Prezydencka para przyjechała rano do Belwederu, gdzie mieszkali książę William (35 l.) i księżna Kate (35 l.) wraz z dziećmi. Po spotkaniu brytyjskie małżeństwo wyruszyło na lotnisko, jednak nie z pustymi rękami! W trakcie dwudniowej wizyty książęca para została obsypana prezentami. Kate otrzymała od pierwszej damy ręcznie malowany unikatowy serwis porcelanowy z Bolesławca. Piękna księżna z pewnością ucieszyła się ze zdobionej kaszubskim haftem torebki i naszyjnika wykonanego ze złota i mlecznego bursztynu, które dostała od władz Gdańska i województwa pomorskiego. Bursztynowy upominek pod postacią wytwornych spinek do mankietów otrzymał też książę William. Poza tym książę dostał tabakierkę, a od prezydenta Dudy - replikę szabli. Dla najmłodszych członków królewskiej rodziny George'a (4 l.) i Charlotte (2 l.) też nie zabrakło prezentów! Dzieci dostały przetłumaczone na angielski książeczki polskich autorów: "Pan Maluśkiewicz i wieloryb" Juliana Tuwima, "Mapy" Aleksandry i Daniela Mizielińskich oraz "Pszczoły" Piotra Sochy.
Mamy nadzieję, że książęca rodzina miło będzie wspominać Polskę.
Zobacz: Księżna Kate i książę William w Polsce: fochy George'a, moda, pierogi i Wałęsa