Wizja lokalna z udziałem brata Waśniewskiej była przeprowadzona po to, by potwierdzić, gdzie się on znajdował w dzień przypuszczanej śmierci Madzi, oczywiście w odniesieniu do zapisów z monitoringu.
Nie odbywała się ona w parku Żeromskiego. Gdyby miała miejsce właśnie tam, Brat Katarzyny Waśniewskiej musiałby mieć postawione zarzuty prokuratorskie.
Na pewno ciekawi jesteście, co teraz dzieje się z Katarzyną Waśniewską.
Nie ma jej w Sosnowcu. Pojechała do Krakowa, do swojej koleżanki.
Bo Sosnowiec to dla niej teraz miasto przeklęte. Gdy poszła do jednego z miejscowych lokali, kelner nie chciał jej podać nawet herbaty. "Tej pani nie obsługujemy"- usłyszała.
Dlatego opuściła Sosnowiec.