Krzysztof Janik

i

Autor: Piotr Kowalczyk

Krzysztof Janik: Pić trzeba, ale nie tak!

2013-01-17 3:00

Zwykła wpadka czy brak standardów? Komentarze do wizyty szefów policji i urzędników Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w restauracji należącej do posła PO.

Nie podobają mi się takie zbiegi okoliczności. Ale bądźmy uczciwi: osoby, które spotkały się w Zakopanem, nie dowodzą takimi akcjami jak ta, która miała miejsce w Sanoku. Dowodzeniem takimi akcjami zajmują się bowiem oficerowie specjalnych pododdziałów antyterrorystycznych, którzy są lepszymi fachowcami niż niejeden komendant. Jednak jestem przeciwnikiem organizowania narad czy odpraw w kurortach. Policja ma własne ośrodki, gdzie funkcjonariusze mogą się spotkać, pogadać, a jeśli trzeba - a czasem trzeba - również się napić. Chodzi o to, aby odbywało się to w formule dyskretnej. To, że biesiadowali w lokalu należącym do polityka, zupełnie mi się nie podoba. Policja powinna się trzymać od polityków bardzo daleko. Zaraz pojawią się spekulacje: kto stawiał, kto płacił? Tfu! Aż strach pomyśleć.

Krzysztof Janik

Polityk SLD, były szef MSWiA