- Europa jest domem publicznym, w który wszystko wolno. Z kozą, koniem, z małpą, z drugą kobietą, dzieckiem, z każdym. W całej tej rezolucji wzywają do tego, aby wszystkie skłonności seksualne były dozwolone- powiedziała znana z konserwatywnych poglądów posłanka Krystyna Pawłowicz, podczas wczorajszego spotkania w żywcu.
Wypowiedź Pawłowicz dotyczy nowo przyjętej przez Parlament Europejski rezolucji, według której należy przeciwdziałać homofobii i dyskryminacji spowodowanej orientacją seksualną czy tożsamością płciową. Problem jak to zwykli nazywać posłowie i posłanki PiS „ideologii gender” jest ostatnio jednym z najgłośniej komentowanych tematów. Była to również jedna z kwestii poruszonych przez Pawłowicz na spotkaniu w Żywcu. W jej opinii gender stanowi olbrzymie zagrożenie dla Polaków.
- Bardzo państwa proszę, żebyście państwo ratowali Polskę, ratowali swoje dzieci, ratowali wnuki, ratowali sami siebie- nawoływała Pawłowicz. - Mamy do czynienia z rewolucją obyczajową skoncentrowaną na płciowości, to jest kolejna odsłona różnych lewackich rewolucji, które się w Europie dokonywały - czytamy na stronie Dziennika Zachodniego.
W czasie spotkania, w którym uczestniczyło ponad 100 osób poruszyła również kwestię propozycji ustawy Twojego Ruchu o uzgodnieniu płci.
- Jeśli ktoś czuje, że jest Napoleonem, czy mu piszemy ustawę o wojskach napoleońskich w Polsce? Wysyłamy do Tworek pod Warszawą. Czy jak ktoś czuje, że jest kotem albo psem, czy my piszemy ustawę o ludziach, którzy mają głębokie przekonanie, że są psami, jamnikami albo pudlami? - pytała Pawłowicz.
Zobacz też: Beata Kempa pisze list do Meryl Streep w sprawie...gender! O rany, koniec świata jest blisko!
Odniosła się również do Anny Grodzkiej, pierwszej transseksualnej posłanki w polskim Sejmie.
- On się poczuł babą po pięćdziesiątce, za chwilę nikt nie da głowy, że on się poczuje facetem. Ten projekt nie wyłącza tego - mówiła o inicjatorce projektu Annie Grodzkiej. Posłanka PiS, w swoim przemówieniu nazwała posłankę Twojego Ruchu Krzysztofem Bęgowskim. Anna Grodzka nazywała się tak przed zmianą płci.
czytaj również: Kurs "anty-gender" za 90 złotych! Wykładać będzie ks. Dariusz Oko