Koszmarne wieści tuż po świętach. Polak zginął w izraelskim ataku na Strefę Gazy. MSZ komentuje

i

Autor: PAP/EPA

PILNE!

Koszmarne wieści tuż po świętach. Polak zginął w izraelskim ataku na Strefę Gazy. MSZ komentuje

2024-04-02 9:13

Fatalne wieści tuż po świętach wielkanocnych ze Wschodu. Agencja AFP przytoczyła słowa Jose Andresa, szefa organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK), który przyznał, że w nocy z poniedziałku na wtorek, że pracownicy tej instytucji zginęli w trakcie izraelskiego nalotu w północnej Strefie Gazy. Na miejscu tragedii odnaleziono polski paszport. WCK przekazała w komunikacie, że zginęło siedmioro jej wolontariuszy, w tym właśnie nasz rodak. Informację potwierdził już na konferencji prasowej rzecznik MSZ Paweł Wroński.

Siedmioro pracowników organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK), w tym jeden z Polski, zginęło w izraelskim ataku w Strefie Gazy. Organizacja zawiesiła działalność w regionie – poinformowała oficjalnie organizacja, która ma siedzibę w USA. - Jesteśmy świadomi doniesień, że członkowie zespołu World Central Kitchen zginęli w ataku sił Izraela podczas pracy nad wsparciem naszych humanitarnych wysiłków w zakresie dostarczania żywności do Strefy Gazy. To tragedia. Pracownicy pomocy humanitarnej i cywile NIGDY nie powinni być celem. KIEDYKOLWIEK - napisała organizacja w oświadczeniu.

W samochód pracowników World Central Kitchen trafił izraelski pocisk tuż po tym, jak auto przekroczyło granicę północnej Strefy Gazy. Pracownicy organizacji pomagali w dostarczaniu pomocy, która przybyła kilka godzin wcześniej statkiem z Cypru. Wśród ofiar miał być obywatel Polski - Damian Soból. - Na razie wiadomo o śmierci obywateli Wielkiej Brytanii, Australii i Polski. Wiemy również, że rząd Australii próbuje uzyskać oficjalne potwierdzenie od rządu Izraela. Nasza placówka w Tel-Awiwie zgłosiła się do władz izraelskich z prośbą o potwierdzenie tożsamości ofiar i wyjaśnienie przebiegu wydarzeń - mówił Polskiej Agencji Prasowe j rzecznik MSZ Paweł Wroński. - Weryfikujemy obecnie w trybie pilnym te informacje. Zwróciliśmy się do ambasady Izraela, sił bezpieczeństwa i sił zbrojnych Izraela w prośbą o wyjaśnienia. Na razie dysponujemy jedynie informacjami agencyjnymi. Dostaliśmy też informację od tej organizacji humanitarnej, która zajmuje się pomocą mieszkańcom Gazy - dodał. - Wiemy, że ostrzał wydarzył się w północno-środkowej części Gazy, że wśród osób, które zginęły, jest wymieniamy obywatel Polski. Teraz trwają wszystkie działania, mające na celu ustalenie przebiegu wypadków - dodał rzecznik MSZ.

Zobacz: Powiedział im, że jest w Strefie Gazy, a ukrywał się w Kielcach. Poszukiwany listem gończym 40-latek zatrzymany

- Mogę teraz złożyć kondolencje ofiarom tego wydarzenia. Natomiast dokładne dane będę mógł podać dopiero wówczas, kiedy będziemy mieli oficjalne potwierdzenie ze strony izraelskiej - powiedział Wroński.

- Strona polska w ostatnim czasie wielokrotnie opowiadała się za humanitarnym prowadzeniem tej wojny, przestrzeganiem praw osób cywilnych i organizacji międzynarodowych, humanitarnych, a także wyrażała zadowolenie z propozycji przerwania ognia - mówił. Dopytywany o to, czy MSZ wezwie ambasadora Izraela na rozmowę, Wroński przekazał, że władze resortu będą dopiero podejmowały decyzje o ewentualnych działaniach.

Agencja AP pisze o nagraniu udostępnianym w mediach społecznościowych, na którym widać ciała pięciu zmarłych osób, leżących w szpitalu Al-Aksa w mieście Dajr al-Balah w centrum Strefy Gazy. Na filmie widać też paszporty trzech zmarłych osób - brytyjski, australijski i polski.

- Jesteśmy załamani i głęboko zaniepokojeni atakiem - oświadczyła w mediach społecznościowych rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Adrienne Watson. - Pracownicy organizacji humanitarnych muszą być chronieni, ponieważ zapewniają rozpaczliwie potrzebną pomoc, dlatego wzywamy Izrael, aby niezwłocznie zbadał tę sprawę - podkreśliła.

World Central Kitchen to międzynarodowa organizacja zrzeszająca wolontariuszy z całego świata, zajmująca się dostarczaniem posiłków do regionów, w których żywność jest trudno dostępna.

Siły Zbrojne Izraela, odnosząc się do doniesień o pracownikach organizacji humanitarnej zabitych w Gazie, w tym obcokrajowcach, przekazały, że "przeprowadzą dogłębne śledztwo, aby poznać okoliczności tego zdarzenia" - podał portal "Times of Israel", który cytuje oświadczenie.

Polak, który zginał w Strefie Gazy, pochodził z Przemyśla. Prezydent miasta pożegnał go w emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych. - Wczoraj w ataku rakietowym sił izraelskich na konwój humanitarny dostarczający żywność na terenie Strefy Gazy zginął nasz kolega, przemyślanin, wolontariusz, członek ekipy World Central Kitchen - Damian Soból (...) Nie ma słów, żeby opisać to, co czują w tej chwili osoby, które znały tego fantastycznego chłopaka… Niech spoczywa w pokoju - pisze Wojciech Bakun.

Sonda
Czy uważasz, że Izrael ma prawo bombardować Hamas w Strefie Gazy?
Bartosiak o sytuacji Izraela