Mateusz Morawiecki

i

Autor: PAP/Piotr Nowak

Koronawirus w Polsce. Cały kraj w ŻÓŁTEJ STREFIE. Premier mówi, że to nie koniec!

2020-10-08 14:34

Koronawirus w Polsce. Gdy wczoraj odnotowaliśmy rekord zakażeń (3003 osób) wydawało się, że jest naprawdę źle. Tymczasem w czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych 4280 przypadkach! W związku z zaistniałą sytuacją premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski zorganizowali w KPRM konferencję prasową, w trakcie której poinformowali o nowych planach rządu na walkę z pandemią.

Niestety, jak poinformowało w czwartek Ministerstwo Zdrowia, środa był dniem rekordów, niestety niechlubnych. Odnotowaliśmy gwałtowny wzrost liczby zakażeń koronawirusem w Polsce, ponieważ w ciągu ostatnich 24 godzin potwierdzono 4 280 nowych infekcji. Resort zdrowia poinformował również o śmierci 76 chorych na Covid-19, co jest kolejnym tragicznym rekordem pandemii w Polsce. Tym samym całkowita liczba wykrytych zakażeń SARS-CoV-2 przekroczyła 111 tysięcy, a liczba ofiar śmiertelnych sięgnęła 2 867. Jedyną dobrą wiadomością jest to, że w ciągu ostatnich 24 godzin przybyło nam 1 144 ozdrowieńców.

Zobacz więcej: Koronawirus w Polsce. PRZERAŻAJĄCY REKORD! Horror! Kolosalny wzrost!

Wystąpienie kilkukrotnie przekładano. Ostatecznie miało rozpocząć się o 14, ale nie udało się dotrzymać również tego terminu. W międzyczasie do mediów przeciekały coraz to nowe informacje dotyczące ewentualnych decyzji, jakie zostaną przedstawione, np.:

W związku z tak fatalnymi danymi liczbowymi premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Adam Niedzielski zorganizowali specjalną konferencję prasową. Ostatecznie rozpoczęła się ona ok. godziny 14:15. Co mieli do przekazania za pośrednictwem mediów wszystkim rodakom?

Jako pierwszy głos zabrał Mateusz Morawiecki. Zwrócił on uwagę na ogromną dynamikę wzrostu liczby zakażeń w ostatnich dniach. Chcąc wypłaszczyć średnią zachorowań zaanonsował zastosowanie strategii podobnej do tej, z jaką mieliśmy do czynienia wiosną tego roku. Dodał, że sytuacja z punktu widzenia dostępności łóżek w szpitalach dla chorych oraz ilością respiratorów jest wciąż dobra, ale zakładając negatywny scenariusz, należy działać. "Musimy w sposób zdecydowany i kategoryczny zmierzyć się z drugą falą choroby", wykorzystując zdobyte przez nas już doświadczenie. Przekonywał przy tym, że poprzedni lockdown był potrzebny. Jak mówił premier udało się uratować gospodarkę w sposób bardzo widoczny, bo dziś dane Komisji Europejskiej pokazują, że recesja w Polsce będzie jedną z najpłytszych w całej UE i na świecie. Jak dodał, pokazuje to, że "czas wyrzeczeń i czas rygorów był potrzebny". Po chwili poinformował:

CAŁY KRAJ STAJE SIĘ STREFĄ ŻÓŁTĄ, CZYLI W CAŁEJ POLSCE OBOWIĄZYWAĆ BĘDZIE OBOWIĄZEK NOSZENIA MASECZEK RÓWNIEŻ NA ŚWIEŻYM POWIETRZU!

Na imprezach okolicznościowych może pojawić się maksymalnie 75 osób. Na wydarzeniach kulturalnych 25 proc. pojemności sali, zaś w plenerze maksymalnie 100 osób. Lokale mają być czynne do godziny 22 zaś na 4 m2 może znajdować się jedna osoba.

Szczegółowe zasady obowiązujące w żółtej strefie.

Premier zapewniał, że zrobią wszystko, aby w naszym kraju nie było potrzeby wprowadzania nowego lockdownu i zamrażania gospodarki. Podkreślił, że narażeni na śmierć z powodu choroby są głównie seniorzy, dlatego zachęcił ich do pozostawania w domach, zaś ich dzieci oraz wnuki o należytym dbaniu o ich zdrowie. Dodał, że polskie szkoły, które wróciły do nauki we wrześniu radzą sobie bardzo przyzwoicie ("98,5 proc. pracuje normalnie"). Raz jeszcze przypomniał, że wesela są jednym z głównych ognisk zakażeń, dlatego powinniśmy na nich zachowywać najwyższe zasady sanitarne. "Nasza strategia będzie elastyczna": zapowiedział, dodając, że każdego dnia zespół kryzysowy spotyka się i debatuje o tym, jak walczyć z pandemią. Dodał, że czekamy na skuteczną szczepionkę, ale nie będziemy tego robić z założonymi rękami, tylko stosując wprowadzone właśnie zasady żółtej strefy. Na koniec dodał, że o kolejnych nowych zasadach walki z Covid19 rząd poinformuje już w najbliższą sobotę, co przyczyni się do "spowolnienia wzrostu zarażeń".

Następnie głos zabrał minister zdrowia, Adam Niedzielski. Ponownie nawiązał on do dostosowania strategii walki z pandemią względem gwałtownych wzrostów. Nawiązał do liczby łóżek i respiratorów, jak również dodał, że zamierzają zaangażować większą liczbę personelu medycznego do walki akurat z koronawirusem. Dodawał również o konieczności lepszego rozwiązania kwestii transportowych osób chorych. Jak tłumaczył, "planujemy dalsze zwiększanie roli m.in. lekarzy rodzinnych w opiece nad pacjentami z koranowirusem". Będą oni mogli m.in. kierować na izolację domową. Zwrócił też uwagę, że rośnie liczba testów wymazowych, które wykonują również lekarze tej specjalizacji.

Podkreślił, że maseczki, dystans i dezynfekcja są najważniejszymi narzędziami walki z koronawirusem.

Dodano również, że strefy czerwone dalej będą obowiązywać i będą aktualizowane każdego ranka

Na koniec, przed pytaniami dziennikarzy, puszczano film reklamujący aplikację "Protego Safe".

Sprawdzają, czy Ziobro ma koronawirusa. Były wiceminister sprawiedliwości ujawnia