Adam Niedzielski ostrzegł Polaków przed nowymi mutacjami koronawirusa. - Cały czas uważam, że głównym ryzykiem jest pojawienie się nowej mutacji. Jeżeli widzimy, że pójście dzieci do szkół nie wygenerowało takiego odbicia w sensie zwiększonej liczby zakażeń (koronawirusem - red.), to tutaj nie spodziewałbym się, żeby nasze wyjazdy, przebywanie na świeżym powietrzu w zdecydowanej, większej części dnia, generowały jakieś większe ryzyko - stwierdził minister zdrowia, który przekazał także optymistyczne wieści. - Wydaje się, że dochodzimy do progu odporności zbiorowej, bo nawet gdy zwiększamy mobilność społeczną, nie mam tego odwzorowania we wzroście liczby zakażeń - zaznaczył Adam Niedzielski. Minister zwrócił także uwagę na to, że "ze względu na małą liczbę zakażeń koronawirusem dosyć łatwo jest je opanować z punktu widzenia służb sanitarnych".
ZOBACZ TAKŻE: Leszek Miller wzywa Donalda Tuska! Przełomowa deklaracja. Wielki powrót tuż tuż?! [Wideo]
Dotychczas w Polsce odnotowano ponad 2,8 mln potwierdzonych przypadków koronawirusa. Z powodu COVID-19 zmarło niemal 75 osób. W poniedziałek, 15 czerwca, odnotowano 215 zakażeń koronawirusem.