Koronawirus rozprzestrzenia się po całej Polsce, każdego dnia znacznie przybywa osób zakażonych groźnym wirusem, obecnie jest ich już ponad 1 tys. Sytuacja zmienia się z dnia na dzień, lawinowo przybywa osób, które muszą odbyć dwutygodniową kwarantannę domową. Pandemia koronawirusa zdominowała codzienne życie Polaków, większość tematów zeszła na dalszy plan. Ale nie było dnia, by nie docierały do nas przygnębiające komunikaty z wielu polskich szpitali. - Brakuje środków ochrony osobistej, jednorazowych fartuchów, rękawiczek a nawet tak wyczekiwanych płynów do dezynfekcji rąk czy powierzchni - alarmowali lekarze. Do pomocy szpitalom włączały się spółki skarbu państwa, znane osobistości, celebryci, fundacje i zwykli ludzie, którzy przekazywali medykom, co mieli pod ręką. Teraz pojawiły się nowe pozytywne informacje. - Z lotnisk w Pekinie i Szanghaju wystartowały dwa samoloty z zakupionymi przez Polskę materiałami ochronnymi dla służby zdrowia; na pokładzie każdego tony paczek - dziś popołudniu powinny być już w Warszawie - poinformował na swoim profilu społecznościowym Krzysztof Szczerski, szef Gabinetu Prezydenta Andrzeja Dudy. W dalszej części wpisu prezydencki minister dodał, że zostały już uzgodnione ze stroną chińską jeszcze dwa takie transporty, które dotrzeć mają do Polski w najbliższych dniach. Polska jest jednym z wielu europejskich krajów, które dokonują zakupów sprzętu medycznego na masową skalę. Wcześniej podobne transporty dotarły już do Włoch, Czech, Serbii czy na Litwę.
Koronawirus. Paczki z Chin jadą do Polski. Co tam naprawdę jest?
2020-03-26
12:08
Na tę informację czekali tysiące pracowników służby zdrowia, którzy na co dzień borykają się z brakiem podstawowych środków ochrony osobistej. - Z Chin wystartowały dwa samoloty z zakupionymi przez Polskę materiałami ochronnymi dla służby zdrowia - poinformował prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Ale to nie wszystko. Zamówione zostały już kolejne transporty z Chin.
Express Biedrzyckiej - gen. dr Grzegorz Gierelak