Lex TVN. PiS może użyć TK do wprowadzenia Lex TVN
Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji mówi, że firmy spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (do którego należą państwa Unii Europejskiej oraz Norwegia, Liechtenstein i Islandia) mogłyby kontrolować jedynie 49 proc. udziałów w polskich mediach. Właściciel TVN, firma Discovery, jest firmą Amerykańską. Konsekwencją wejścia nowelizacji w życie byłoby zatem zmuszenie Amerykanów do tego, by sprzedać część biznesu - a jeśli nie, to TVN24 zostałoby pozbawione koncesji.
>>>Sejmowa komisja o lex TVN. Posłowie przegłosowali projekt
Jak PiS chce wprowadzić kontrowersyjną ustawę? Wg ustaleń Wirtualnej Polski, gdyby ustawa nie przeszła przez Sejm, PiS wykorzysta Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej do stwierdzenia niezgodności obecnego prawa z Konstytucją.
Jak swój wniosek chce umotywować PiS? - Nie zgadzamy się z interpretacją, która wynika z obecnie obowiązującego prawa, że przed polskimi firmami stoją de facto większe przeszkody do inwestowania niż przed spółkami holenderskimi, francuskimi czy cypryjskimi. Uważamy, że jest to niezgodne z polską Konstytucją. I jeśli nowelizacja ustawy autorstwa PiS zostanie zablokowana przez opozycję w Sejmie, i nie będzie dla niej większości, skierujemy odpowiedni wniosek w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego - mówią anonimowi rozmówcy wp.pl z obozu rządzącego.
>>>Lex TVN. Kaczyński zmasakrowany przez medioznawcę. "Prezes chce..."
Lex TVN. Rzecznik PiS: Ustawa nie jest wymierzona w Amerykanów
W rozmowie z "Super Expressem", wicerzecznik PiS Radosław Fogiel podtrzymywał, że wprowadzana ustawa nie jest wymierzona w żadną konkretną stację.
- Przede wszystkim nowelizacja ustawy nie jest wymierzona w TVN czy jakąkolwiek inną telewizję. Jak mówiłem wcześniej, jej celem jest doprecyzowanie obowiązującego prawa, by uniknąć potencjalnie groźnych dla Polski sytuacji. A prawo musi być jednakowe dla wszystkich, niezależnie od kraju pochodzenia. Polski parlament tworząc przepisy musi kierować się przede wszystkim tym, co korzystne dla naszego kraju. Nawet jeśli czasami wpływowe media czy zagraniczni politycy są innego zdania - mówił w "Super Expressie" Radosław Fogiel.
>>>WIĘCEJ W "SUPER EXPRESSIE"
>Lex TVN. Rzecznik PiS Radosław Fogiel uderza w przeciwników. Mocne słowa [TYLKO W "SE"]